Kilkadziesiąt kilometrów leśnych tras rowerowych wokół gminy Wleń i ani jednego kilometra na terenie gminy Wleń. Dodane przez j23 dnia Sierpnia 31 2018 22:27:02
Kilkadziesiąt kilometrów leśnych tras rowerowych powstaje w pobliżu gminy Wleń. Kolejne trasy w przyszłym roku powstaną w Jeleniej Górze i u stóp Karkonoszy. W 2020 roku będzie ich ponad 200 km. W regionie dokonuje się rowerowa rewolucją którą władze Wlenia przespały. Rozszerzona zawartość newsa
Z rok na rok coraz większą popularnością cieszy się kolarstwo górskie, a nasz region staje się centrum turystyki MTB . Do końca przyszłego roku łącznie wokół Kotliny Jeleniogórskiej powstanie ponad 200 km tras single treck.
Single Treck – to wąska, do jednego metra dróżka, na której ruch odbywa się w jednym kierunku przeznaczona do jazdy rowerem górskim ( MTB ). Na łatwiejszych technicznie trasach bardzo dobrze sprawdzają się rowery treckingowe (turystyczne). Nawierzchnia wykonana jest z zagęszczonego drobnego tłucznia imitującego drogi szutrowe. Na trasie mogą znajdować się przeszkody techniczne zarówno naturalne, jak i sztuczne. Tego typu trasy mają minimalny wpływ na środowisko, znakomicie wpisują się w krajobraz, a przy okazji doskonale się po nich jeździ. Najbardziej znany kompleks znajduje się na pograniczu Polsko-Czeskim pomiędzy Świeradowem a Nove Mesto w Czechach. Rowerzyści mogą tam korzystać z 80 km perfekcyjnie przygotowanych ścieżek.
Podobny kompleks obejmujący 55 km tras rowerowych, trzy wieże widokowe i pełną infrastrukturę w tym samoobsługowe wypożyczalnie rowerów, punkty serwisowe, a także parkingi i restauracje powstaje w sąsiedztwie gminy Wleń, jeden w okolicy Chrośnicy, drugi znacznie bliżej, bo zaledwie 10 km od Wlenia wokół Ostrzycy. Trzeci w gminie Wojcieszów. Na projekt realizowany przez trzy gminy Powiatu Złotoryjskiego oraz Złotoryjskie Nadleśnictwo wartości 4 570 547,10 zł udało się pozyskać z Urzędu Marszałkowskiego dofinansowanie w wysokości aż 85 %.
Leśne trasy biegnące dookoła Śląskiej Fudżi Jamy o łącznej długości 13,6 km będą się składały z trzech pętli o różnym stopniu trudności. Najtrudniejsze o nazwie „Ostrzyca” poprowadzą wokół szczytu wygasłego wulkanu i przeznaczone są dla bardziej zaawansowanych rowerzystów. Miejscami strome zjazdy, sporo naturalnych i sztucznych przeszkód, ostre zakręty wymagają od bikera sporych umiejętności technicznych. Na trasie aktualnie trwają prace budowlane. Znacznie łatwiejsza trasa niebieska „Pod Ostrzycą” ma charakterze rekreacyjny, ale dającą również dużo frajdy z przejazdu. Trzecia „Zielonka” poprowadzona w kompleksie leśnym u podnóża wzgórza jest zdecydowanie najłatwiejsza. Bez problemu pokonają ją rodziny z dziećmi, mimo że łatwa jest równie atrakcyjna, a sam przejazd zapewnia sporo wrażeń.
Od strony Pielgrzymki powstaje główny punkt startowy z parkingiem (na miejsce można dojechać samochodem) oraz zadaszoną wiatą. Docelowo będzie tu wypożyczalnia rowerów oraz samoobsługowy punkt serwisowy. Do tego trzeba dodać wydawnictwa promocyjne, mapy, jest też pomysł na aplikację telefoniczną. Cały kompleks powstaje w bezpośrednim sąsiedztwie rezerwatu przyrody oraz na obszarach chronionych Natura 2000. Jego realizacja pokazuje, jak można wykorzystać walory krajobrazowe i przyrodnicze do zagospodarowania turystycznego gminy.
Mimo że do zakończenia prac pozostało jeszcze kilka tygodni, ścieżki już wzbudzają ogromne zainteresowanie i przyciągają miłośników dwóch kółek. Świadczą o tym ślady pozostawione przez rowery na już wykończonych odcinkach, jak i na tych będących jeszcze w budowie, a w internecie pojawiły się pierwsze filmiki z przejazdu.
W czerwcu tego roku w Jeleniej Górze cztery gminy podpisały umowę na budowę kolejnego kompleksu ścieżek Single Tras. Inwestycja o wartości 4 milionów złotych ma obejmować ok. 70 km tras rowerowych, biegnących przez gminy: Jelenia Góra, Piechowice i Podgórzyn. Tutaj również trasy będą przebiegać po terenach chronionych. W promocję projektu zaangażowała się osobiście Maja Włoszczowska – multimedalistka światowych zawodów w kolarstwie górskim.
Mimo że tereny Parku Krajobrazowego Doliny Bobru, wzgórza wokół jeziora Pilchowickiego wprost idealnie nadawałyby się na tego typu trasy, nic nie wiadomo, żeby władze gminy Wleń były zainteresowane włączeniem się w takie projekty.
