 |
ZAMEK WLEŃ ANNO DOMINI 2010 |
 |
 Pamiętam jakby to było wczoraj. Słoneczna niedziela 9 kwietnia 2006 roku. Ktoś na rynku we Wleniu nagle zawołał: - Zamek runął!
Spojrzałem na Górę Zamkową. Nic się nie zmieniło. Uśmiechnąłem się pod nosem i wszedłem do sklepu. Tu trwała ostra dyskusja. Początkowo nie wiedziałem o czym ci ludzie rozmawiają. Jednak szybko wyjaśnili mi co się stało. Nie chciało mi się wierzyć. Przecież to niemożliwe, pomyślałem. Wsiadłem w samochód i pojechałem na wzgórze. To co ujrzałem zaparło mi dech w piersi. Obraz przerósł wszelkie wyobrażenia, jakie po drodze do siebie dopuszczałem. Południowo- zachodnia ściana Wleńskiego Zamku runęła! Mur o długości kilkunastu metrów po prostu się przewrócił. Stos kamieni przykrył drogę. Pierwsze pytanie jakie się nasuwa w takiej chwili to czy pod tymi zwałami nie ma ludzi. Czy nikt nie przechodził tędy. Przecież jest tak ciepło i słonecznie. To jeden z pierwszych w tym roku tak pogodnych dni. Jednak ludzie, którzy byli na miejscu, którzy dotarli tu pierwsi twierdzili, iż na pewno nikogo nie było. Ktoś twierdził nawet, że widział jak ściana się wali. Od tak, sama z siebie – mówił starszy pan. Smutny wróciłem do domu. Pomyślałem w duszy- to już koniec- to koniec tego zamku, to koniec tej jakże pięknej karty w dziejach Śląska, to koniec z turystyką w gminie Wleń. Znając podejście urzędników do takich spraw, byłem wówczas pewien, iż teraz to dostęp do zamku zostanie zamknięty, zaczną się rozmowy, plany, przetargi, odwołania, kolejne plany i nowe uzgodnienia i tak dalej i tak dalej a natura szybko dokończy dzieła zniszczenia, szybko przykryje płaszczem ziemi resztki murów, które jeszcze pozostały. Zamknięcie dostępu do tej Perły, do miejsca tak chętnie odwiedzanego przez turystów to śmierć dla turystyki w całej okolicy. Te ruiny były tym co mieliśmy najcenniejszego. Teraz po latach beztroski, po kilku wiekach zaniedbań i nic nie robienia przyszedł czas na pokutę. Zabezpieczenie ruin, czy może odbudowa przynajmniej jakiejś części zamku, to stosy papierów, które będą teraz krążyć od Annasza do Kajfasza a ruch turystyczny w tym czasie zaniknie i za kilka lat już nawet przewodnicy nie będą pamiętać, że na Górze Zamkowej nad Wleniem stał kiedyś olbrzymi gród obronny strzegący granicy Polski z Czechami. Był on najstarszym murowanym zamkiem na ziemiach polskich. Domem Henryka Brodatego i jego żony księżnej Jadwigi, uznanej później za świętą - Patronkę Śląska. Siedzibą książąt i rycerzy, zacnych rodów i rabusiów. Umacniany i rozbudowywany wielokrotnie zmuszał do odwrotu wojska nieprzyjaciela. Był jedynym, który odparł wielomiesięczne oblężenie wojsk husyckich. Zdobyty, dopiero podczas wojny 30-letniej przez wojska cesarskie, został wysadzony „…by już nigdy nie był bastionem oporu”.
Od tamtej pory matka natura co jakiś czas przypominała o konieczności podjęcia działań i zabezpieczenia tego co po odejściu wojsk cesarskich zostało. Jednak ludzie nie słuchali. Przez wiele lat, kamienie z murów zamkowych służyły za tani, łatwy w pozyskaniu i bardzo dobry materiał budowlany. Każdy brał jak swoje, nikt nie zamierzał tu inwestować. Zmieniały się też czasy i coraz nowsza i skuteczniejsza broń nakazywała odejście od takich warowni. Nie spełniały one już swego zadania. Ruiny były już tylko atrakcją turystyczną. Jednak jaką atrakcją?! Co roku przyjeżdżały tu tysiące turystów w poszukiwaniu wrażeń. Jedni doceniali niesamowity widok jaki rozciągał się z wieży. Inni szukali rycerza bez głowy pędzącego na czarnym rumaku. Jeszcze inni chcieli stanąć w miejscu gdzie niegdyś przechadzali się wielcy tego świata. Teraz to wszystko zniknie z braku pieniędzy, chęci, z niezaradności, z powodu złych przepisów… Żal, po prostu żal. Następnego dnia na miejscu katastrofy pojawili się robotnicy. Szybko wznieśli wysoki płot broniący dostępu do murów. Na bramie powiesili kłódkę. Wszędzie zawisły tablice: „UWAGA NIEBEZPIECZEŃSTWO – WSTĘP WZBRONIONY”. Jakież było moje zdziwienie kiedy to w lipcu 2009 roku zobaczyłem jak pod zamek podjeżdża mała ładowarka. Przy ruinach stał już barak robotników i prowadzone były prace porządkowe. Coś się jednak dzieje? Super! Faktycznie jak się dowiedziałem od robotników Gmina Wleń pozyskała z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego dotacje na rewitalizację zamku. Projekt wieloetapowy przewidywał uporządkowanie zawaliska, odbudowę ściany, drenaż dziedzińca, stabilizację wieży jak również usunięcie samosiejek i zabezpieczenie pozostałych murów. Jak dobrze pójdzie za trzy, cztery lata Zamek Lenno znowu przywita turystów. Wraz z pracami typowo budowlanymi prowadzone były prace archeologiczne. Ta katastrofa była wyjątkową okazją dla badaczy. Mogli oni teraz spenetrować całą sekwencję nawarstwień kulturowych. Z zawaliska wydobyto tysiące fragmentów glinianych naczyń, z których najstarsze sięgają X wieku.Znaleziono cenne z punktu widzenia historii kafle i elementy metalowe, wartościowy, wczesnonowożytny medalik okultystyczny z XVI-XVII wieku, czy fragment belki z muru kurtynowego. Te odkrycia dają pewność, iż w tym miejscu, już w X wieku stał gród obronny. Nie ma też wątpliwości, że pierwsze elementy murowane pochodzą z XII wieku. Wszystkie te cenne znaleziska będzie można wkrótce oglądać w mającym powstać, specjalnie w tym celu muzeum. Prace budowlane nie szły tak jak by się spodziewano. Przyroda z wszystkich sił chciała zabrać resztki naszego dziedzictwa. Deszczowa jesień, wyjątkowo mroźna zima, wiosną znowu lało, upalne, aż do przesady lato. To wszystko miało wpływ na tępo prac. Dzisiaj możemy powiedzieć: Uff! Drugi etap prac dobiega końca. Ściana została odbudowana, zabezpieczono dziedziniec, dobiegają końca prace porządkowe. Wkrótce robotnicy opuszczą Górę Zamkową. Warto przyjechać i zobaczyć na własne oczy efekt tych prac. Warto się również spieszyć, ponieważ wiosną znowu wejdą tu robotnicy i teren zostanie pewnie zamknięty.Planowane są dalsze prace, które mają przede wszystkim zabezpieczyć ruiny przed działaniem erozji. W pierwszej kolejności liftingowi zostanie poddana wieża. Teraz wszyscy mają wyjątkową okazję by podziwiać to urocze miejsce w promieniach jesiennego słońca. Zobaczyć ten stary -nowy zamek, pomiędzy kolejnymi etapami prac.
|
|
 |
Komentarze |
 |
dnia grudnia 28 2010 15:54:25
beznadziejny news |
dnia grudnia 28 2010 18:10:30
WYGLĄDA TO OKROPNIE! "KTOŚ" ZNISZCZYŁ UROK WLEŃSKIEGO ZAMKU :( |
dnia grudnia 28 2010 19:14:29
Marku - jakoś trudno mi podzielić Twój entuzjazm. Zrobiłeś może zdjęcia miejsca po zamku dolnym? Absydy kaplicy na zamku? Zniszczone zabytkowe miejsca dla postawienia betonowej ściany za miliony złotych. Tragedia, po prostu tragedia. |
dnia grudnia 28 2010 20:32:28
Nie,no jesienne słońce to już dawno zaszło.I z góry uprzedzam,proszę nie rzężićjuż że to betonowy gniot,bo gdyby zachować oryginalna technologię przy rekonstrukcji to pewnie mielibyśmy dwie kupy kamieni,nie jedną. Za to zabytkowe i w zgodzie z zasadami sztuki. |
dnia grudnia 28 2010 21:17:46
Piękny mur !
Gdyby ta firma odbudowywała np. kilometr Chińskiego muru w tej cenie co ten kawałek ściany we Wleniu to byłaby to najdroższa inwestycja na świecie !!!
Budowa palmowej wyspy Dubaj to przy tym byłby - Pikuś!
Pan Pikuś!!!
:) |
dnia grudnia 28 2010 21:21:58
bardzo dobrze napisany artykuł, brawa dla j23 |
dnia grudnia 28 2010 21:57:51
Autorem artykułu jest pan Marek Dral. Poza wleninfo artykuł ukazał między innymi się na stronie Wirtualnej Polski, Interii, Nasze Sudety.. . |
dnia grudnia 28 2010 22:06:54
To teraz rozumiem czemu taki wygładzony. Sorry Marku ;) Ładnie napisane :) |
dnia grudnia 28 2010 22:51:20
Archeolodzy za powiedzmy kolejne 800lat będą mieli nie lada zagadkę, skąd w XIII wiecznym zamku wziął się beton zbrojony?
To tak jakby odkopać neandertalczyka, który w dłoni trzymałby telefon komórkowy :)
Teraz to mamy we Wleniu taki zabytek klasy...? B-25!
Bo czyż nie takiego betonu użyto przy jego odbudowie?
:) |
dnia grudnia 28 2010 23:14:14
"traser" - "tradycyjne materiały" to:
- beton B20 i B25
- stal o klasie A-II i gatunku:18G2-b
- epidian
- maczka kwarcowa
- aerosol
- ftalan dwubutylu
- utwardzacz Z-1 |
dnia grudnia 28 2010 23:38:18

na rok przed katastrofą |
dnia grudnia 29 2010 07:49:43
Szczerze to myślałem, że za TYLE kasy można zrobić to lepiej...
Beton był taki drogi, czy projekt? |
dnia grudnia 29 2010 09:18:30
fajnie,ze wrzucono ostatnie zdjecie,nareszcie znalazlm swoj rower. |
dnia grudnia 29 2010 09:45:29
To jest zabytkowy rower świadczący o piastowskich korzeniach zamku. Posiada trzy piasty. |
dnia grudnia 29 2010 10:11:28
Beton w XIII wiecznym zamku pasuje tak jak np. bloczki z betonu komórkowego w piramidzie Cheopsa :) |
dnia grudnia 29 2010 10:32:54
dobrze ze z tektury tego nie zrobili;] |
dnia grudnia 29 2010 19:54:40
24.10.2010 r poczas wycieczki Rajd na Raty uczestnicy byli bardziej zadowoleni ze zwiedzania zamku niż mieszkańcy Wlenia więc w czym tkwi problem??? Mam przeczucie że lepiej aby zamek nie istniał a w przewodnikach pisali o grodzisku na górze zamkowej...
Spekulacje i spekulacje a chyba na taki remont musiał zgodzić się konserwator zabytków. Dziwi mnie fakt że ludzie z Polski są zachwyceni pobytem we Wleniu a mieszkańcy nie doceniają tego. Gdy znów przyjdę z turystami na zamek to opowiem o pięknej panoramie gór, historii, przyrodzie i o betonie nic nie wspomnę. |
dnia grudnia 29 2010 20:03:25
Panie Pawle Idzik... Co by Pan powiedział, gdyby jakiś posiadacz serwantki w stylu - dajmy na to - empire zniszczoną nogę od tego mebla uzupełnił przykręcając plastikową nóżkę od krzesła ogrodowego?
Niby wszystko OK: mebel się na głowę nie przewraca, korzystać można, nikt nie twierdzi, że empire to nie empire - ale jakieś to takie... nietentego. Jak koszula nocna zamiast sukni balowej...
Rzecz w tym, że za taką kasę można było odrestaurować zabytek, a nie tylko załatać prymitywnie. |
dnia grudnia 29 2010 21:35:48
jak zwykle odzywają się się Ci co na wszystkim się znają i nic im nie pasuje wiecznie krytyka zrzędzenie, a ja się cieszę podobnie jak p Idzik i już czekam na zrzędliwe komentarze wszyskowiedzących, pozdrawiam |
dnia grudnia 29 2010 21:39:26
wilma według ciebie to zamek zrównać z ziemią i nic nie robić ale dobrze że mądrzyludzie mają piecze nad tym więc coś sierobi |
dnia grudnia 29 2010 23:01:55
do wilma dnia grudnia 29 2010 21:39:26
wilma według ciebie to zamek zrównać z ziemią i nic nie robić ale dobrze że mądrzyludzie mają piecze nad tym więc coś sierobi
A to mnie zaskoczyłeś... Nawet nie podejrzewałam, że to "według mnie" ;-) |
dnia grudnia 30 2010 09:27:14
tez sa zadowoleni |
dnia grudnia 30 2010 10:18:59
W drugiej połowie 2011 roku planowana jest wymiana krzyża pokutnego stojącego na drodze Klecza - Radomice. Nowy będzie większy i mocniejszy. |
dnia grudnia 30 2010 12:10:54
powaga dnia grudnia 30 2010 10:18:59
W drugiej połowie 2011 roku planowana jest wymiana krzyża pokutnego stojącego na drodze Klecza - Radomice. Nowy będzie większy i mocniejszy. ;-) :D
I - mam nadzieję! - nie tak zniszczony! ;)
Tak trzymać! Wszystko, co stare, wymieńmy na nowe, plastikowe najlepiej, albo betonowe. Pomalujmy na złoto, postawmy przy tym sztuczne kwiaty - i będzie super... 8-) |
dnia grudnia 30 2010 12:17:21
Wilmo trzymaj kciuki żeby moje proroctwo się nie spełniło jednak moja kula czarno to widzi pokazuje też sprawców ale o tym sza sza |
dnia grudnia 30 2010 18:10:06
Ale tum....ny z tych komentujacych.Wszystko przeszkadza.Robią zle,nie robią zle.Wybudowali z betonu,lepiej mogli kupic jajka i mieszac z zaprawy jajecznej.Mogli rozwalic Luka posesje i wprowadzic ciezki sprzet.Co nie zrobic zle.palac Krolewski w Warszawie tez po co odbudowywali,przeciez nie jest stary.Nic nie ulepszac tylko kupic do komunalki duzo spychów i spychac co sie zacznie rujnowac,Dobre podejscie komentujacych.I jak sie znaja ,przeciez lepeij by to wybudowali fachowcy z Wlenia |
dnia grudnia 30 2010 18:55:14
Nie wiem czy pamiętacie ! Kiedy dwa lata przed zawaleniem się ściany zamku , Luk na sesji alarmował, że pęka mur, powstała
szczelina i trzeba coś zrobić, to niektórzy Radni i poprzedni Burmistrz
się śmiali, stał tyle lat to będzie dalej stał. Prawdopodobnie w tym czasie można by było spiąć mur ankrami, a teraz tony betonu, ale tak to jest kiedy takim pseudo - "gospodarzom" /"włodarzom"/ na tym nie zależy ! |
dnia grudnia 30 2010 23:02:16
Czy Wy nie widzicie tego, że ktoś na tym biednym Wleniu robi niezłą kasę !
Dotychczasowa odbudowa zawalonej ściany kosztowała ( nas podatników !) 2,2mln złotych !!! - tyle kosztuje np. kilometr autostrady budowanej od podstaw !
Stwierdzenie - że dobrze iż w ogóle odbudowują - jest śmieszne, bowiem znaczy, że cena odbudowy nie jest ważna. Ważne, że w ogóle coś się robi!
Te pieniądze nie biorą się znikąd, wszechobecne podwyżki - paliw , energii, akcyzy , podatków, VAT-u itp to poniekąd społeczne przyzwolenie na takie działania naszych władz i naszego rządu!!!
Ale akurat im to zwisa, ponieważ cytując Urbana -
Rząd sam się wyżywi !"
Życzę Wszystkim szczęśliwego nowego roku, choć sam w to nie wierzę.
Szczęśliwy jak zwykle będzie tylko dla wybrańców i to za naszym społecznym przyzwoleniem !
W Indiach doi się święte krowy, u nas święte krowy doją Nas ! |
dnia grudnia 31 2010 02:39:31
Sorry ale jesteś ciemny easy !
Jedyne co tam na tym zadupiu macie to ładny krajobraz, 2 pałace i w/w zamek.
Inwestujcie w to, żebyście mieli co jeść. Naprawdę tego nie kumacie ? !!
Zamiast się cieszyć, to plujecie na prawo i lewo.
Te 2 bańki tak Was w oczy kolą ? Może za 1500 zł powinni to zrobić? Dobrze, że to nie od Was zależało, bo byście sobie supermarket albo kościół postawili..
Weźcie się wreszcie do roboty i zróbcie super miasteczko dla turystów i będziecie mieli na inne wydatki ! Ale ciemnota ! Wyjąca ciemnota ! |
dnia grudnia 31 2010 11:38:47
Wilma
Rzecz w tym, że za taką kasę można było odrestaurować zabytek, a nie tylko załatać prymitywnie.
Mi osobiście się też nie podoba obecny widok zamku. Pisze Pani jednak takie rzeczy chyba bezpodstawnie? Pamiętam jak na stronie wlen.pl był ogłoszony przetarg otwarty na te prace. Wygrała firma która złożyła wtedy najlepszą ofertę. Trzeba było startować w przetargu, zebrać podwykonawców i zrobić taniej i lepiej. |
dnia grudnia 31 2010 14:07:52
M dnia grudnia 31 2010 11:38:47
Mi osobiście się też nie podoba obecny widok zamku. Pisze Pani jednak takie rzeczy chyba bezpodstawnie? Pamiętam jak na stronie wlen.pl był ogłoszony przetarg otwarty na te prace. Wygrała firma która złożyła wtedy najlepszą ofertę. Trzeba było startować w przetargu, zebrać podwykonawców i zrobić taniej i lepiej.
Pozostawię to bez komentarza, bo ręce opadają. |
dnia grudnia 31 2010 14:47:15
Nic nie ulepszac tylko kupic do komunalki duzo spychów i spychac co sie zacznie rujnowac
A ja myślałem, że to jest polityka miłościwie nam panującego. Może ktoś mi w końcu wyjasni - Co się stało z zamkiem dolnym?
Na czyje polecenie go splantowano? |
dnia grudnia 31 2010 14:52:03
...i lepiej niech on zabytków nie "ulepsza". |
dnia stycznia 01 2011 14:49:55
Może ktoś mi w końcu wyjasni - Co się stało z zamkiem dolnym?
Na czyje polecenie go splantowano? Oj tam, oj tam... Przecież to taka ruina była, że nawet betonu się tam wsadzić nie dało... ;) |
dnia stycznia 01 2011 21:02:50
Wilma lekiem na całe zło we Wleniu tylko kiedy zacznie działać.
Starty w przetargach gminy nie obecna, lista do samorządu gminy nie obecna, komentarze na wleninfo zawsze obecna.
oj tam oj tam to taka internetowa mądralinka |
dnia stycznia 01 2011 22:13:01
Jaka orka taki gospodarz |
dnia stycznia 01 2011 23:03:27
Leku - czy Ty myślisz, że ja jestem "deus ex machina"?
W moich poglądach nie jestem odosobniona; nad tym się zastanów. |
dnia stycznia 02 2011 00:49:27
Napisz Wilmo laikowi, ile powinna taka renowacja kosztować?
Na czym nas tak przycięli ?
Jaką tradycyjną, ekologiczną technologię (wskaż tańszą niż ten ohydny beton !!) należało zastosować ?
Wskaż firmy, które zrobiłyby taniej.
Czemu nie skontaktowałaś ich z gminą i nie wystartowały w przetargu ?
Czemu pozwoliłaś na marnowanie publicznych pieniędzy ? !!!
Poglądy to można wyrażać, jak się ma w temacie choćby blade pojęcie. Inaczej się tylko głupoty wypisuje. A to, że więcej osób wypisuje głupoty, to ma być Wilmo argument ? |
dnia stycznia 02 2011 11:05:53
No tak. Jeśli się napisze, że ludzie we Wleniu mają syf na podwórkach i służby miejskie tolerują to bez mrugnięcia okiem, natychmiast pojawiają się żądania, by te podwórka osobiście posprzątał ten, kogo to razi.
Kiedy się napisze, że jezdnie i chodniki są w żenującym stanie, to (wiadomo!) pojawi się sugestia, żeby je sobie osobiście poprawić.
Jak się zadzwoni na policję, że się w nocy mordują pod Białym Domkiem, to można usłyszeć, że trzeba podać personalia sprawców.
Jeśli krytykuje się niekompetencję władz, to - analogicznie - czyta się "konstruktywną krytykę wypowiedzi" w wykonaniu Leka lub turista.
Poczytajcie trochę, choćby w necie; przekonacie się, że łatanie zabytków betonem nie jest rozwiązaniem optymalnym ani ze względu na koszt, ani ze względu na wartość. Wręcz przeciwnie: jest sposobem kuriozalnym.
I darujcie sobie złośliwości typu "no to zrób to sam". Nie po to płacę podatki przez całe swoje długie i jakże owocne ;) życie, bym wszystko musiała robić sama, jeśli chcę żyć w miejscu cywilizowanym.
Kiedy kupujecie bubel - np. cieknący czajnik, to wyrzucacie go spokojnie i robicie sami? Zakładając uprzednio odpowiednią firmę??? |
dnia stycznia 02 2011 12:27:40
Wilma wez sie wreszcie do roboty,a tylko narzekasz na wleninfo.Zrob cos dobrego,zacznij udzielac sie spolecznie,bo tylko zanudzasz swoimi opinaimi.Taka konstrukcja betonowa jest potzreba zeby utrzymac taka mase calego górnego zamku,ktory juz przez kilka wieków nie jest remontowany i jest tylko ruinką.Cale szczescie,ze takie przedsiewziecie ma miejsce,a ten beton to podstawa,a kamienie z ktorego jest wybudowany dopelnią jego estetyki.Wiec w czym problem. |
dnia stycznia 02 2011 13:24:55
Wlenianinie, wyobraź sobie, że na świecie, oprócz wleńskiego zamku, trochę różnych innych zabytkowych ruin jest! I jakoś nie są one betonowane! Renowacja zabytków to jest sztuka, nie rzemiosło!
"Do roboty" brałam się i biorę nieustannie. Wszystko, co robię, to jest "coś dobrego" - nie musisz mnie zachęcać. Po rynku i "zakaźnym" się wszakże nie snuję i społeczeństwo nie musi mnie utrzymywać!
I zapamiętaj, że czasy "czynów społecznych" skończyły się - mam nadzieję! - bezpowrotnie. Jeśli chcesz się "udzielać społecznie" - droga wolna, ale nikogo do tego nie nakłaniaj.
Co do zanudzania: mnie nudzą twoje wypowiedzi - i co? |
dnia stycznia 02 2011 16:29:50
To nie wchodz na ta strone,prosta sprawa i zajmij sie jamnikiem |
dnia stycznia 02 2011 17:12:15
Wlenianinie, nie zawiodłeś mnie! Jeszcze tylko napisz, że jeśli mi się Wleń nie podoba, to mam się wyprowadzić z twojego Wlenia! :D |
dnia stycznia 02 2011 19:36:30
Jak ktoś ma brudnr podwórko to zgłoś to do Pana Marka, to że jesdnie i chodniki są w żenującym stanie to zgłoś to zarządcy, a pod Białym jest spoko sam chodzę tam na piwo od lat, a władzę mamy normalną skoro ją wybrali ponownie a siedzenie w necie i czytanie wszystkiego aby komentować na wleninfo do dobra zabawa czy co..? A wiele zapaleńców we Wleniu próbuje coś zmienić i można się do nich dołączyć. Nawet twórcą portalu nie oto chodzi aby się tu opluwać. Jest wiele rzeczy złych ale są i te dobre więc nie potrzeba komentować wszystkiego. Bo po zablokowaniu komentarzy portal straciłby czytalność. A jeśli chcesz to zrób jak nasi politycy zwal winę na smoleńsk, rosjanów ale jak masz pomysł to daj alternatywę dla ludzi nawet przez wleninfo jeśli nie widzisz partnerów w naszych instytucjach. |
dnia stycznia 02 2011 20:34:56
do "do wilmy": Weź mnie nie rozśmieszaj. Sugerujesz, że decydenci i służby porządkowe zatrudnione we Wleniu to ludzie ślepi i głusi?
"Władza" jest tak bardzo "normalna", że ledwie przeszła w wyborach - dzięki poparciu okolicznych wsi i tych, którym na rękę jest, by nie było zmian.
Jeśli masz ochotę nie komentować, to nie komentuj.
Ja uważam, że dopóki nie łamie się regulaminu, to można pisać, co się na dany temat myśli.
Chociaż żal mi czasu na dyskusje z ludźmi o twoich poglądach... |
dnia stycznia 04 2011 01:31:09
Wilma, nie ubieraj mnie w buty obrońców Waszej "władzy", bo nawet nie wiem, o kim piszesz.
Denerwuje mnie to Wasze ujadanie.
Nie wiem, czy betonowanie jest optymalne. Podejrzewam, że jest najtańsze, czyli zgodne z chorym prawem o zamówieniach publicznych i dlatego wygrało. To chore, dziadowskie prawo skazuje gminy na wybór najtańszych, gównianych rozwiązań. Sensowne firmy (i technologie) nie mają tu szans. Tu bym szukał przyczyn całej sytuacji. Ale, nie znam się !
Ty za to w internecie wyczytałaś, że beton jest "be" i że na "świecie" się to inaczej robi. No gratulacje ! Ręce opadają.
Może tymi hasłami o zaszczanych trawnikach czy klatkach zyskasz sobie poklask, ale Twoja "krytyka" ani nie jest konstruktywna (niby co proponujesz?) ani nawet nie jest sensowna.
Nic nie wiesz w temacie. Rozumiem. Ja też nie.
Inni mają się znać i zrobić lepiej niż jest? ...bo Tobie się nie podoba? (Zapomniałbym - nie podoba się też innym).
To jest chore, roszczeniowe podejście. Pozdrawiam i spadam. Pa |
dnia stycznia 04 2011 10:48:12
Nie wiem, czy betonowanie jest optymalne. Podejrzewam, że jest najtańsze, czyli zgodne z chorym prawem o zamówieniach publicznych i dlatego wygrało. To chore, dziadowskie prawo skazuje gminy na wybór najtańszych, gównianych rozwiązań. Sensowne firmy (i technologie) nie mają tu szans. Tu bym szukał przyczyn całej sytuacji. Ale, nie znam się !
Nie znasz się, to się nie wypowiadaj. Przetarg na wykonanie odbył się na podstawie projektu. Przetarg na projekt odbył się wcześniej. Za ten projekt zapłacilismy gigantyczną sumę a projekt jest bardzo lakoniczny i dużą jego część stanowią takie bzdety jak rys historyczny, piekno krajobrazu itp. Projekt nie robiu analizy ekonomicznej, tylko narzuca rozwiązanie z betonu, które najłatwiej sie projektuje. Co do konstruktywności, to racz zauważyć, że już jest "po ptakach". Jeżeli takich knotów nie będziemy krytykować, to za chwilę nasze radosne władze znów coś w podobnym stylu nam przygotują. Ale właściwie to krytyka też spływa po nich jak woda po kaczce. |
dnia stycznia 04 2011 14:07:56
turist - Moja krytyka jest konstruktywna. Proponuję otóż, by służby odpowiedzialne za wygląd i wizerunek miasta wzięły się wreszcie do roboty i uczciwie zarabiały swoje pieniądze, zamiast "leżeć i pachnieć". Jeśli to jest roszczeniowe, to OK. Mam także 'roszczenie", by listonosz nosił korespondencję, kierowca autobusu prowadził autobus, nauczyciel uczył, itp.
Przepraszam za rozbuchane wymagania! :D |
dnia stycznia 04 2011 15:29:53
A ktoś co na niczym się nie zna? Co ma robić? |
dnia stycznia 04 2011 15:36:32
Uczyć się, uczyć i jeszcze raz uczyć! |
dnia stycznia 04 2011 15:56:17
Jak na niczym się nie zna to zostało mu już tylko stanowisko zastępcy burmistrza w UMiG |
dnia stycznia 06 2011 00:15:10
kolego jeżeli sie nie znasz to proponuje spotkanie z wykonawcami projektu i bedziesz mógł zadawać pytania a oni ci odpowiedza to są ludzie wykształceni i biorą na siebie poważną odpowiedzialnośc zapraszam na rozmowe |
dnia stycznia 06 2011 00:18:44
kolego napewno nie masz takiego wykształcenia jak zastapca który jeszcze zdobywa wiedze a twoje zachowanie budzi wątpliwiści c o do osoby |
dnia stycznia 06 2011 09:17:32
Bardzo chętnie - Kiedy i gdzie? |
dnia stycznia 06 2011 14:33:20
"kolego napewno nie masz takiego wykształcenia jak zastapca który jeszcze zdobywa wiedze a twoje zachowanie budzi wątpliwiści c o do osoby"
Niech się dokształca bo ma spore zaległości.
Musi bowiem nadrobić braki z lat szkolnych.
A tak a propos zdobywania wiedzy.
Popracuj "kolego" nad ortografią, ponieważ zdradzasz poniekąd swoją tożsamość !
P.S
Jak tam się sprawuje służbówka? Dużo pali?! :) |
dnia stycznia 07 2011 01:24:26
Mistrzostwo swiata w pomowieniach i insynuacjach. Zero konkretow, alternatyw - tylko plucie i krytyka.
Szczegolnie Wilma, ktora potrzebuje wleninfo zeby dowartosciowac swoj plytki intelekt.
Z tak 'swietlymi' obywatelami ten biedny Wlen bedzie mozna tylko zaorac... |
dnia stycznia 07 2011 08:33:01
A to są właśnie "wleńskie konkrety" - Krytykowany urzędnik kryjący się pod kolejnym nickiem, powtarzający już chyba po raz tysięczny "tylko plujecie i krytyka", który nie ma za grosz odwagi aby napisać cokolwiek jak Osiecki pod własnym nazwiskiem, nie pisze nic KONKRETNEGO tylko inwektywy. Pan Osiecki zanim jeszcze zalano zamek betonem, napisał bardzo długi komantarz punktujący słabosci projektu i podając alternatywne, jego zfdaniem zgodne z dobrą praktyka konserwatorską rozwiązanie. Ja się w pełni z nim zgadzam. Potem w miarę postępu prac i niszczenia kolejnych zabytkowych części zamku, pisał o tym i błagał o interwencję. Wyliczył też inne niesprzyjające naszym zabytkom działania Gminy. Ty maluczki człowieczku, jeżeli krytykujesz Wilmę i Osieckiego, to napisz co konkretnie twoim zdaniem napisali nie tak i jakie jest twoje zdanie na ten temat bo tylko "plujesz" bez sensu. |
dnia stycznia 07 2011 09:20:56
Oni pisza bardzo ladnie... w tym sie wlasnie specjalizuja :)
Osiecki ma czasami cos sensownego do powiedzenia. Ale innymi razy kompletnie sie kompromituje (jak np. w sprawie Tarczynki, pomowien o korupcje i straszenia sadami - jakos nic z tego nie wyszlo, wiec moglby przeprosic albo nie robic zametu).
Za to Wilma to juz w ogole przyklad trola internetowego :) Kompletnie oderwana od rzeczywistosci. Bez zadnego konstruktywnego myslenia i ogolnego spojrzenia. Ktos wyzej fajnie wysmial np. jej wyliczenia... Ale takich przypadkow madrzenia sie matolkow jest znacznie wiecej.
I jeszcze ten staly dowcip - jak ktos nas krytykuje, to bankowo pisze z ratusza! :))))
zal.pl |
dnia stycznia 07 2011 10:33:44
do do .:
Od pierwszego postu na tym portalu piszę wyłącznie o konkretach, z podaniem konkretnych przykładów. Kiedyś, przy jakiejś okazji, zmuszona do tego, podałam w punktach co, gdzie i jak tutaj funkcjonuje "na opak". Czy mam to dodawać jako załącznik do każdej swojej wypowiedzi?
Wam, rdzennym wlenianom (tzn. "rdzennym" od 1945 r. licząc) wydaje się, że jesteście właścicielami nawet powietrza nad Wleniem i cokolwiek robicie (albo nie robicie), to jest absolutnie i jedynie słuszne.
Bogu dzięki, są wśród tych mieszkańców ludzie o otwartych umysłach, którzy widzą, jak Wleń wygląda na tle innych miejscowości i przeciwstawiają się - mniej lub bardziej efektywnie - "betonowi" .
Tak sobie myślę, że żuki gnojarze też swoje środowisko uważają za optymalne... |
dnia stycznia 07 2011 15:15:02
...cokolwiek robicie (albo nie robicie), to jest absolutnie i jedynie słuszne.
A co Ty takiego Wilma robisz? Pochwal sie, prosze... Potrafie sobie wyobrazic takiego zuka gnojarza, ktory sie miota i mowi: ale mamy stary gnoj. Czy z tego gadania cokolwiek wynika? Czy ten zuk tylko chce sie wybic na tle reszty, dowartosciowac swoje ego, ze oto on jest jedynie madrym zukiem bo widzi stary gnoj, a reszta jest slepa.
A z bardziej realnego podworka byl sobie taki polityk A.Lepper, ktory tez tylko punktowal. Dzieki Bogu juz go nie ma. |
dnia stycznia 07 2011 15:36:33
gadajcie sobie na leppera. tylko dzieki niemu mamy wyzsze doplaty rolnicze. nasze eurowlazidupki poddaly sie przy dwudziestu procentach. policz sobie baranie jaka to kasa przez tyle lat. byl niewygodny to go zalatwili |
dnia stycznia 07 2011 16:24:46
Wilmo, każdy wyjątek (patrz: do Wilma, kropka,.) potwierdza regułę: cokolwiek robią, robią wyłącznie pod siebie a społeczeństwo ma z tego, jak to pisze "do Wilma", gnoj! |
dnia stycznia 07 2011 21:14:36
do Wilma
A co życzyłbyś sobie, żebym robiła?
Latała z miotłą po Wleniu i zamiatała syf na ulicach i sprzątała ludziom podwórka?
Obudowywała altankami wylęgarnię szczurów i insektów na posesjach?
Karała właścicieli psów wypuszczanych samopas i penetrujących śmietniki albo wyjących dzień i noc na mrozie albo właścicieli trzymających swoje brudne i wynędzniałe psy na łańcuchach?
Wyłapywała wałęsające się zwierzęta i wywoziła do schroniska?
Zajmowała się "na żywo" problemem watah nawalonych wlenian, snujących się po centrum miasta bez żadnych ograniczeń?
Organizowała infrastrukturę i stwarzała warunki do działalności turystycznej?
Czy nie wystarczy, że uczciwie i nie oglądając się na profity przepracowałam efektywnie wiele lat i ciągle płacę podatki na to, m. inn., by powołane do tego służby robiły, co do nich należy?
A TY? Co TY robisz w chwilach wolnych od potępiania tych, którzy nie pieją z zachwytu, jaki to Wleń jest super? |
dnia stycznia 08 2011 00:39:48
Nikt Ci nie kaze latac z miotla po Wleniu.
Ale jezeli myslisz, ze od Twojego trolowania i jazgotu na wleninfo bedzie m.in. mniej nawalonych obywateli - to gratuluje samopoczucia! :)
Place podatki i dre morde!! - a naszym dzieciom bedzie zylo sie lepiej.... |
dnia stycznia 08 2011 01:05:51
Od mojego (i nie tylko) "trolowania i jazgotu", jak to łaskawie nazywasz, może jeszcze wielu innym ludziom zechce się zastanowić, czy aby na pewno mieszkają w miejscu, które ma gospodarza (a nie władcę od Boga danego).
"Place podatki i dre morde!!" ??? Lepiej, żeby wszyscy płacili i byli cichutko; najlepiej na klęczkach... |
dnia stycznia 08 2011 14:27:43
Wilmo masz wybitnie przerośnięte EGO.Albo ty jesteś nienormalna albo myślisz ze cała reszta jest taka. |
dnia stycznia 08 2011 15:37:24
DEVIL! No proszę! Znowu zaczynasz?
A może zgłoszę to gdzie trzeba, bo określanie kogoś mianem "nienormalny" to chyba obelga? Na wszelki wypadek postaraj się o jakieś dowody na moją "nienormalność". Najlepiej świadectwo lekarskie... |
dnia stycznia 08 2011 21:55:59
Brawo Wilmo. Słowo Się Rzekło. Kobyłka U Płota a Dewil? |
dnia stycznia 09 2011 21:07:17
Ale Ty kobieto jestes smieszna... Co zglosisz? Gdzie? Znowu potrolujesz o sadach i koniec.
Zreszta to w Twoim przypadku normalne - przeciez placisz podatki... zatem odpowiednie sluzby bankowo same ukaraja DEVIL'a. Potem bedzie rozprawa. WILMA vs. DEVIL. A Sad wezwie na swiadka 'trzy gwiazdki'... Chwile pomysla gdzie wyslac wezwanie.... Ale odpowiednie sluzby szybko wpadna na to, ze najlepiej na forum ;))
PS. 'smieszna' - w intencji mialem znaczenie pejoratywne :)) |
dnia stycznia 10 2011 01:37:58
do Wilmy: jak mi się znudzi czytanie inwektyw pod swoim adresem, mogę założyć sprawę z oskarżenia prywatnego o naruszenie dóbr osobistych. Uzyskać IP userów to naprawdę nie problem. Screen strony też mam, jakby co. Nie tylko tej...
Tyle, że na razie "krytykantów" nie traktuję na tyle poważnie, by się czuć przez nich obrażona.
Opluwają wszystkich, którzy wytykają "władcy" błędy, bo widocznie chcą odwrócić uwagę od istoty tematu.
Boją się, że we Wleniu zastosujemy wariant z Lubomierza? |
dnia stycznia 11 2011 11:32:33
... nie możesz założyć takiej sprawy. Do czasu jak występujesz anonimowo - jest to wyłącznie krytyka postawy. No chyba, ze krytyka ta niesie jakieś inne znamiona przestępstwa (np. obraza uczuć religijnych).
Tak więc mogę się podpisać, że jesteś oderwana od rzeczywistości, a DEVIL może pisać, że jesteś nienormalna. Może napisać nawet znacznie mocniejsze inwektywy. I nie narusza niczyich dóbr osobistych. |
dnia stycznia 11 2011 11:34:25
A o numery IP może wystąpić tylko upoważniony prawem organ (te w UE są traktowane jako dane osobowe) |
dnia stycznia 11 2011 13:48:11
I tu się mylisz. Nikt nie jest w internecie anonimowy:
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r o ochronie danych osobowych
Art. 6. 1. W rozumieniu ustawy za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej.
2. Osobą możliwą do zidentyfikowania jest osoba, której tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio (np. poprzez rozpoznawalny nick - przyp. mój)
Działa to " w obie strony".
O IP - w razie oskarżenia - wystąpi "upoważniony prawem organ", a jakże!
W związku z tym nieprawdą jest, że można się na forach lżyć do woli. Jeśli komuś się chce, to może z tego zrobić użytek i nieźle utrzeć nosa takiemu - przekonanemu o własnej bezkarności - "chamulcowi".
Przy okazji nieźle może się oberwać administracji portalu - za nieusuwanie niezwłocznie postów łamiących regulamin.
Wiele portali zabezpiecza się przed tym stosując moderację wpisów userów niezarejestrowanych (zarejestrowanego b. łatwo jest namierzyć, więc się zwykle miarkuje... |
dnia stycznia 12 2011 00:04:28
Twoj nick nie jest rozpoznawalny. Rozpoznawalny jest nick p.Osieckiego badz Luka.
Poza tym cytujesz ustawe o ochronie danych osobowych, ktora ma sie nijak do 'naruszenia dobr osobistych'.
Ale dla Ciebie to wszystko jedno. Wszystko do jednego worka, troche wstrzasnac, wysypac, skomentowac. Dodatkowo rzucic cytatem z ustawy - przeciez to wyglada tak madrze.
Poza tym watek ten powinien juz dawno wyladowac na forum. |
dnia stycznia 12 2011 09:12:02
Wilma. Musisz się wylegitymować przed trollami następującymi dokumentami:
1. Zaświadczenie wydane przez PZPR, że Twoje poglądy są zgodne ze standardami PGRowymi obowiązującymi w gminie Wleń.
2. Zaświadczenie z MO, potwierdzone przez SB, UB, NKWD i KGB o niekaralności za próbę obalania siłą władzy ludowej.
3. Potwierdzenie złożenia dokumentu zmiany "nicku" na mniej imperialistyczny.
4. Zaświadczenie od Jaśnie Pana o przynalezności do właściwej bandy politycznej.
5. Zaświadczenie o przynależności do koła gospodyń wiejskich.
Wtedy dopiero będziesz miała prawo wypowiadania sie publicznie.
W przeciwnym wypadku Twoimi wypowiedziami zainteresują sie odpowiednie służby. |
dnia stycznia 12 2011 10:53:45
Do do Wilmy: mój nick jest rozpoznawalny, ponieważ bardzo dużo osób wie, kto się za nickiem kryje (czego liczne dowody można znaleźć w wypowiedziach na forum tego portalu). Poza tym jestem użytkownikiem zarejestrowanym i moje dane zna choćby administracja portalu. Nicku tego używam również na innych portalach - takich, gdzie udostępniam innym swoje dane osobowe.
Ustawą o ochronie danych się posłużyłam ponieważ precyzuje ona, kto jest osobą możliwą do zidentyfikowania. Sądzisz, że inne przepisy stoją w sprzeczności z tą ustawą?
Pod każdym artykułem ponadto znajduje się taka informacja: "komentarze, które nie dotyczą artykułów, obrażają innych uczestników forum (...) nie będą akceptowane."
Nie broń się głupio.
Do .(kropka): To wpadłam... Nie mam nic, co mogłoby mnie uratować!!! :-( |
dnia stycznia 26 2011 01:24:34
Sławek Osiecki dnia stycznia 04 2011 10:48:12
Nie wiem, czy betonowanie jest optymalne. Podejrzewam, że jest najtańsze, czyli zgodne z chorym prawem o zamówieniach publicznych i dlatego wygrało. To chore, dziadowskie prawo skazuje gminy na wybór najtańszych, gównianych rozwiązań. Sensowne firmy (i technologie) nie mają tu szans. Tu bym szukał przyczyn całej sytuacji. Ale, nie znam się !
Nie znasz się, to się nie wypowiadaj. Przetarg na wykonanie odbył się na podstawie projektu. Przetarg na projekt odbył się wcześniej. Za ten projekt zapłacilismy gigantyczną sumę a projekt jest bardzo lakoniczny i dużą jego część stanowią takie bzdety jak rys historyczny, piekno krajobrazu itp. Projekt nie robiu analizy ekonomicznej, tylko narzuca rozwiązanie z betonu, które najłatwiej sie projektuje. Co do konstruktywności, to racz zauważyć, że już jest "po ptakach". Jeżeli takich knotów nie będziemy krytykować, to za chwilę nasze radosne władze znów coś w podobnym stylu nam przygotują. Ale właściwie to krytyka też spływa po nich jak woda po kaczce.
No ciesze się, że dla odmiany znawcę trafiłem. Jak się Pan znasz, to dlaczego nie powstrzymałeś tego przetargu na projekt ? Trzeba było to skarżyć od razu, zatrzymać ! Kto Ci stanął na drodze? Kto stoi za tym Waszym murem ? (W sumie to nawet ciekawe, kto Wam taki mur wystawił). Napisz Pan Panie Osiecki konkretnie, kto przygotował warunki przetargu na ten projekt i dlaczego nie udało się Panu doprowadzić do jego unieważnienia. Co Pan zrobił, żeby zatrzymać szkaradę? (poza pisaniem komentarzy). Dowiedzmy się wreszcie czegoś ciekawego w tym temacie. Kto jest winien konkretnie ??!! |
dnia stycznia 26 2011 10:55:02
Turist, Ty nie prowokuj, bo jeszcze Ci Osiecki odpowie i co wtedy? |
dnia stycznia 26 2011 17:49:20
Panie "turist". Lubię sarkazm, ale ten w pańskim wykonaniu, to trochę kulą w płot. Do oceny czegoś wykonanego na wysokim poziomie fachowość jest jak najbardziej potrzebna, ale jak coś jest jakości bliskiej dna absolutnego, to raczej każdy to widzi i nie potrzeba głębokiej wiedzy. Przykładem może być konserwacja bezcennego obrazu przez Jasia Fasolę. Nie potrzeba naprawdę fachowej wiedzy, aby ocenić, czy wykonano ją dobrze, czy źle. Oceńcie sami. http://www.youtube.com/watch?v=k8fDAyb246A
I o takim właśnie poziomie tutaj dyskutujemy. Jestem jednak przekonany, że gdyby ten obraz był "konserwowany" na polecenie naszych władz, to zaraz znalazły by się różne ola, bola, Devile itp i twierdziły, że to jest zrobione fachowo a "osiecki" na niczym się nie zna. Może również pan tak uważa, więc proszę podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami.
Dla lepszego zobrazowania dodam jeszcze jedno dzieło wleńskiej elity konserwacji zabytków:


Czy tu można rozmawiać o fachowości, czy wnioski nasuwają się same?
Czy ja coś robiłem, aby problemowi zamku zaradzić? Jasne, że robiłem, włącznie z próbą zmiany betonowej władzy. Całego Świata jednak nie naprawię ale przypomniał mi pan o wysłaniu jednego listu - dziękuję.
Przy okazji chciałbym zapytać o to proponowane spotkanie z projektantami betonowej ściany? Czy już jest termin i lokalizacja? |
dnia lutego 06 2011 23:53:26
Uhm, czyli... - gdyby się Panu udało zmienić wójta w porę, to nie byłoby projektu ani w ogóle tego Waszego nowego bunkra ?
To rzeczywiście szkoda... Pewnie najpierw nic nie robił, żeby zamek się rozsypał, a teraz Wam bunkier wystawił? Co on ma... betoniarkę ? HAHAHA
I jak tu nie być sarkastycznym ? No jak ? Sami się prosicie.
Sugerował Pan, że jest zorientowany w temacie. Napisze Pan coś sensownego o projekcie? To naprawdę ciekawe, jak dochodzi do podobnych inwestycji w biały dzień i w świetle prawa. Może ktoś inny wyjaśni turyście, jak powstał ten nowy piękny zabytek ? HAHAHAHA
Tylko błagam nie piszcie, że to Wójt Wasz jest winien. Może trochę wyobraźni... może żona, szwagier ...? HHAHA
Co do fotek - tak ! ! Wstyd i hańba ! dla gminy! Kolor gipsu w ogóle nie dobrany do odcienia i klasy zabytku. Wasz Wójt to... betoniarz i w dodatku ...daltonista !!
A macie go jak widać - za pokutę ! HAHAHA
No to musieliście nieźle nagrzeszyć !! |
dnia czerwca 05 2014 14:37:10
kaval free credit score |
|
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Oceny |
 |
|
|
|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 394
Najnowszy Użytkownik: Anton25
|
|
|
|