 |
700 000 zł na remont Zamku Lenno. |
|
 Ministerstwo Kultury po raz kolejny doceniło walory historyczno-kulturowe Zamku Lenno i przyznało 700000 zł na kontynuację odbudowy zawalonego odcinka murów.
W kwietniu 2006 roku runął zachodni fragment murów zamku. W 2008 roku gmina Wleń złożyła wniosek na dofinansowanie wykonania niezbędnych prac remontowych. Został on jednak odrzucony ze względów formalnych. Przyznane po uzupełnieniu dokumentacji pieniądze nie zostały wykorzystane z powodu, jak tłumaczył burmistrz Bogdan Mościcki, zbyt krótkiego czasu na wykonanie niezbędnych robót.
W 2009 roku dzięki staraniom posła Marcina Zawiły gmina Wleń po raz kolejny otrzymała szansę na środki z Ministerstwa Kultury i w czerwcu ubiegłego roku firma Costellum przystąpiła do odbudowy zawalonej ściany. Usunięto rumowisko, wykonano stopę fundamentową, na której posadowiono żelbetową ścianę. W drugim etapie prac zostaną wykonane prace kamieniarskie odbudowywanej ściany i odwadniające dziedziniec zamku.
|
|
|
Komentarze |
|
dnia marca 08 2010 17:30:02
Za te pieniądze to można by wybydować drugi zamek od podstaw, a ten to i tak jakby but po naprawie szewca. |
dnia marca 08 2010 17:30:30
lipa na maxa..!! |
dnia marca 08 2010 18:18:03
widze, że dzieci na latwizne poszly i tylko obrazki poogladaly. ze tak powiem, zal.pl. jakis szkielet musi najpierw byc, zeby pozniej wykonac prace kamieniarskie. mysleliscie, ze beda kamien na kamieniu ukladac? ;/ gratuluje. |
dnia marca 08 2010 18:28:15
Ten drugi to z piasku chyba... Ale może ktoś pokusie się w końcu na odrestaurowanie zamku. Samo odbudowywanie po tym jak się już zawali na dłuższą metę nic nie da. Zawsze to lepiej zapobiegać, niż leczyć (naprawiać). |
dnia marca 08 2010 18:48:14
Ludzie dziwni jesteście conajmniej.
Tyle lat nic sie nie robiło to jęczeliście ze zle
teraz jak coś sie ruszyło dalej jęczycie.O co chodzi???
Polecam wizyte u dobrego psychoterapeuty moze wyleczy
was z własnych kompelksów. |
dnia marca 08 2010 19:13:43
Moim zdaniem duży plus za te prace. To bylo do wykonania na początek. Dziwi mnie tylko,że w drugiej kolejności nie prowadzi sie prac konserwacyjnych samej wieży. Odwodnienie dziedzińca na pewno jest rzeczą ważna,ale sama baszta też nie za dobrze się miewa. Jest cała popękana,a z muru wypadają niemałe "kamyczki".Sprawa jest pilna.Mimo wszystko duży plus (jeden,jedyny niestety w całej kadencji w/g mnie) dla obecnej ekipy Ratusza. |
dnia marca 08 2010 21:02:07
Dziwi mnie tylko,że w drugiej kolejności nie prowadzi sie prac konserwacyjnych samej wieży(...)Jest cała popękana,a z muru wypadają niemałe "kamyczki".Sprawa jest pilna.
Spoko, poczeka się, aż się rozpadnie, a potem zdobędzie się dotację na odbudowanie z betonu i obłożenie kamieniami... Mądry się nie kapnie, a głupi pomyśli, że tak miało być... ;) |
dnia marca 08 2010 22:04:27
jest chyba takie przysłowie..."zastał Wleń zabytkowym, zostawił betonowym" ;)
no, ale poczekajmy na efekt końcowy.
Brawa dla ministerstwa! |
dnia marca 08 2010 22:06:46
lepiej z mądrym zgubic niż z Wilmą znalezć!!! |
dnia marca 08 2010 22:54:51
http://www.e-bogatynia.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=4311&Itemid=490 |
dnia marca 09 2010 09:37:49
Dobrze, że się inwestuje. Ważne żeby nie okazało się, że są to pieniądze wyrzucone w... beton. Niech w końcu zamek będzie otwarty dla turystów. |
dnia marca 09 2010 17:14:03
obliczał ktos moze z was ile wyjdzie połozenie metra kamieni na ta betonowa sciane:D? przeciezto jest smiech na sali w bialy dzien. |
dnia marca 09 2010 17:56:06
Komentarz, co Pan ma na mysli piszac o remoncie zamku jako jednym jedynym sukcesie ekipy ratusza?
Do tej pory od 2007 roku ekipa pozyskala ze srodkow zewnetrznych wiecej jak 8 mln. zlotych. zlozono jeszcze wnioski, ktore jesli zostana pozytywnie ocenione moga przyniesc do kasy gminy jeszcze 4 mln. zlotych. 8 lub 12 mln. zlotych, moze Pan nie popiera tej ekipy, ale obiektywnosc tez ma swoje prawa (informacje o tych srodkach mozna uslyszec na sesji lub zapytac swojego radnego). |
dnia marca 09 2010 18:08:38
A moze Pan wyszczegolnic co za te "wiecej jak 8 mln.zlotych" zostalo wykonane. Toz to kupa pieniedzy. Mozna pol miasta od nowa wybudowac za taka kase. |
dnia marca 09 2010 18:15:09
Ja jestem subiektywny w tym temacie,mam prawo:D.Panie Luk, ja bym tą ekipę,i każdą inną popierał "obiema recami" gdyby Wleń wyglądał tak choćby w połowie jak przed wojną,albo gdyby się zanosiło na to że dzialania ida w tym kierunku A to nie są olbrzymie naklady wbrew pozorom na początek,tylko trzeba chcieć i pomyśleć.Jak na razie jest parcie na "sukces" i na statystyki, którymi np. Pan się może potem posłużyć. A ja tu nie widzę nawet takiej tendencji, żeby coś miało się polepszyć w temacie "image`u" naszej mieścinki.Bida z nędzą. A jak cię widzą,tak cię pisza jak mówi przysłowie... No nie? |
dnia marca 09 2010 18:22:16
Masz niestety racje w przeciwienstwwie do "a". On twierdzi ze szkielet musi byc zeby potem wykonac prace kamieniarskie. Kompletna bzdura. A jak budowali kiedys jak nie bylo betonu? Dzisiejsi budowlancy - inzynierowie po studiach - potrafia tylko wszystko zalac betonem. Podejrzewam ze w wiekszosci jestescie mlodymi ludzmi. Macie wiec prawo nie pamietac jak kiedys pracownicy sanatorium kolejowego rozebrali na zamku kawal zabytkowego muru.Nastepnie zostal odbudowany.Az byl pokazywany w TVP z komentarzem ze "wybudowali mur jakiego za Krola Piasta nie bylo". Bedzie nastepny powod zeby "drzec lacha" z wladz naszego miasta.To co jest na powyzszych zdjeciach to "obraz nedzy i rozpaczy" a nie odbudowa zabytkowego muru. |
dnia marca 09 2010 18:59:32
Czepiacie się, jeleń z Pławnej też kiedyś stanie się zabytkiem. |
dnia marca 09 2010 19:06:23
Do ´do Luk Vanhauwaert`, Pan jest nowy na wleinfo, bo wiedzialby Pan, ze ja nigdy nie pisze tu na portalu tego, co nie moze byc potwierdzone. Inaczej oslabialbym swoje argumenty i robilbym z siebie klowna. Regularnie chodze na sesje rady miasta i gminy i mam taki zwyczaj robienia notatek od czasu do czasu i z tych notatek i tego co pamietam wynika:
2007 - projekt Polska czechy 960 tys. zl.,
58 tys. zl. droga Strzyzowiec
2008 - dokumentacji remontu Zamku Wlen 100 tys. zl; remont świetlicy w Kleczy 30 tys. zl.,
76 tys. zl. droga Marczow
swietlica w Strzyzowcu 21 tys. zl;
budowa boiska wielofunkcyjnego 200 tys. zl.
dokumentacja remontu Zamku Wlen 100 tys. zl.
projekt MGOPS 60 tys. zl.
2009 - 106 tys. zl. droga Marczow
remont Zamku I Etap - 1,500 tys; zl.
projekt Polska-czechy 130 tys zl. skwer golebiarki, 80 tys. zl. przewodnik, infomat, 80 tys zl. turnieje tenisowe, oswietlenie boiska, remont swietlicy w Belczynie 25 tys. zl; projekt MGOPS 96,5 tys. zl., budowa lokali socjalnych w Strzyzowcu 150 tys. zl., drogi Marczow i Bystrzyca 205 tys; zl., swietlica Pilchowice 404 tys; zl.
2010 - remont zamaku etap I 437 tys. zl., swieltica Marczow 500 tys. zl., kanalizacja Pilchowice 2,000 tys. zl., remont zamku na II etap 700 tys. zl. i zlozony wniosek na kanalizacje Bystrzycy 4mln zl na rok 2011.
To sa kwoty dofinansowania, dodatkowo gminie udalo sie co rok inwestowac minimum 3 mln. zl z wlasnych srodkow. |
dnia marca 09 2010 19:50:44
te dane nic nie dadzą bo są tacy co by chcieli mieć we Wleniu takie rzeczy, o którym się im nie śniło np. najwyższy wieżowiec z pełnym wypasem i tak by byli nie zadowoleni |
dnia marca 09 2010 20:05:18
A kiedy coś dla Nielestna? Bo na to wygląda, że w prawie każdej wiosce naszej gminy coś się dzieje! |
dnia marca 09 2010 21:34:51
...a gdzie konsekwencja w zlecaniu takich prac rodzimym przedsiębiorcom czy chociażby podwykonawcom.
Jeżeli wszystkie te inwestycje wykonują firmy z zewnątrz to w jaki sposób w tym regionie ma się cokolwiek rozwinąć.
Owszem te firmy zostawiają jakieś wypracowane dobra ale jeszcze trochę a nie będzie miał z nich kto korzystać.
Starzy wymrą a młodzi wyjadą. |
dnia marca 09 2010 21:44:56
Luk. Popatrz tylko jaki efekt z tych pieniedzy. Zabytek zniszczony na wieki. Niesprawny system wodociągowy (ten wstydliwy temat pominąłeś), z którego korzysta jedynie parę rodzin, niesprawny infomat... Przypuszczam, że z innymi wydatkami może być podobnie. To są standardy "trzeciego świata". Myślę, że "Komentarz" to właśnie miał na myśli. Teraz 700 tsięcy na niby zabytkową ścianę, a wieża się wali. |
dnia marca 09 2010 22:12:25
Drodzy słabowidzący,moze nie zuwazyliscie ale zabytek wali sie od lat,robic cokolwiek zaczeto teraz,jakos sprytnie ten fakt pomijacie.Jak sie chce uderzyc psa to kij zawsze sie znajdzie. |
dnia marca 09 2010 22:37:23
wikary
Czepiacie się, jeleń z Pławnej też kiedyś stanie się zabytkiem.
Mam nadzieję, że nie zdąży; dzisiaj zauważyłam, że zaczyna się rozpadać ;)
Co do inwestowania pozyskanych środków, to szkoda, że jakoś mało widać, w co "weszły". Podzielam - w tej materii - wątpliwości komentarza i p. Sławka Osieckiego. Nie jest to czepianie się, tylko ubolewanie, że wszystko jakoś przeciwko Wleniowi się obraca... :( Bo tyle starań i przedsięwzięć, a rzeczywistość skrzeczy... ;) |
dnia marca 09 2010 22:39:19
DEVIL - trochę logiki. Jasio był chory od lat i nikt go nie leczył. Teraz przyszedł lekarz i go zastrzelił. Teraz wszyscy się czepiają lekarza, a przecież od lat nikt Jasia nie leczył. No przecież to bełkot. Zwłaszcza biorąc pod uwagę marnowane sumy pieniędzy. Za te pieniądze lokalni przedsiębiorcy juz dawno odbudowaliby zamek w całości stosujac dawne techniki i wszystkie materiały odzyskane z rumowiska. Przeanalizowaliby setki fotografi, aby rekonstrukcja była wierna temu co przestało istnieć. Zachowaliby zlepione zaprawą kawałki ściany - tak jak robiono przy rekonstrukcji Zamku w Warszawie. Niszczycie jeden z najcenniejszych zabytków w Polsce i bełkoczecie, że to jest najlepsze co można zrobić. |
dnia marca 10 2010 07:01:40
Ile kosztował ten infomat?? Bo z całego ciągu nie wyłapałem. 80 tys razem z folderami reklamowymi? Jeśli tak, to faktycznie sukces.
Oprócz tego, że dostało się dużo środków ważne jest jak się je wydało. Za tyle kasy można by zrobić wiele... |
dnia marca 10 2010 08:31:13
zabytek betonowy stracił swoje walory ale bedzie stał? zabytek się zawalił i mamy grodzisko? co jest lepsze? żeby go tu nie było bo problem jaki ma być sam się rozwiązał |
dnia marca 10 2010 08:41:43
Czyli lepiej jest zrobić drogo i źle, niż tanio i dobrze? Gratuluję obrońcom koncepcji lania betonu. |
dnia marca 10 2010 09:24:09
Myślę, że problemem Wlenia jest głównie to, że jest wielu ludzi, którzy myślą (jeśli w ogóle myślą) tak, jak Devil czy ??? - nie tylko w kwestii zamku, ale ogólnie. Moim zdaniem ten tok myślenia widać we Wleniu na każdym kroku. Być może jest to przywiązanie do zasad panujących w PRL-u (wszystko nie było tym, czym było, a tym, co odgórnie ustalono, że ma być: gdyby "czynniki" uznały, że betonowy falsyfikat jest zabytkiem, to by był) ? |
dnia marca 10 2010 09:26:21
Nikt nie jest zwolennikiem lania betonu,jednak jeżeli podpisują sie pod tym
specjaliści to widocznie tak ma byc a metoda odbudowy poprzez składanie kamyków przez niedouczonych
speców nie może z jakiś powodów byc przeprowadzona. |
dnia marca 10 2010 09:29:14
"Jasio był chory od lat i nikt go nie leczył. Teraz przyszedł lekarz i go zastrzelił. Teraz wszyscy się czepiają lekarza... " |
dnia marca 10 2010 09:47:55
Dżizas ludzie... cechą nie tylko Wlenian, ale i wszystkich Polaków jest marudzenie "a co by było gdyby" i "ja bym zrobił lepiej". Zrobili jak zrobili. Nie chcieli słuchać wcześniej, to teraz skomleć nie warto... bo i tak teraz już się nie wyburzy (no chyba, że znajda lepszy pomysł na remont wieży)
... ale za to warto się zastanowić co robić dalej.
1. Co z wieżą - bo też się wali? Myślał ktoś o dotacjach?
2. Jak wykorzystać to co "naprawiono"? Padł pomysł, że (skoro już ściana jest solidna i nie runie, a zabytkowa nie jest) to może zrobić tam ściankę do wspinaczki? Na Chojniku też zrobili a Chojnik to oryginalny zabytek...
3. Czy w cudownym planie renowacji przewidział ktoś miejsce na schronisko lub jakąś małą restaurację? Jakieś atrakcje na wieży? lunety, opis starego zamku, strzelanie do tarczy?
Przepraszam, że piszę tak "może ktoś, czy ktoś", ale nie wiem kto jest w gminie za to odpowiedzialny, a nie chcę rzucać nazwiskami bez powodu. A może ktoś z Państwa ma takie informacje?
A jak nie macie, to proponuję zrobić burzę mózgów - tu, teraz, na forum, spisać pomysły, dopracować przedstawić na radzie - przynajmniej będzie pożytek z działania społecznego a nie obrzucane się "betonem"!
I dla dobrego przykładu zacznę:
1. skałka wspinaczkowa,
2. punkt obserwacyjny z lunetami i opisem okolicy
3. schronisko - chociażby mała buda, gdzie można dostać kole i pięczątkę - koniecznie potrzebną do pełnej kolekcji pieczątek PTTK/ Doliny Bobru (fajnie by było gdyby D.B. miała swoją mapę miejsc koniecznych do odwiedzenie :) )
4. parking
5. sezonowe aranżacje (prace z domu kultury, z muzeum regionalnego etc.) przedstawiające historię Polski, Wlenia i dziadków Piastów.
Dziękuję, pozdrawiam! |
dnia marca 10 2010 10:11:34
KasiaO - pomysł świetny, z jednym zastrzeżeniem: schronisko - chociażby mała buda
- uważam, że bud ci u nas dostatek i Boże broń przed kolejną! Bazę noclegową i gastronomiczną mógłby zapewnić p. Luk, jak sądzę.
Zamek zagospodarować trzeba koniecznie!
Natomiast czuję w sobie gwałtowny sprzeciw przeciwko zamaskowaniu betonu kamieniami i udawaniu, że nic się nie stało. Moim zdaniem byłoby uczciwie, gdyby tę nieszczęsną "renowowaną" część wyraźnie wyodrębniono wizualnie z części zabytkowej, żeby nie wprowadzać nikogo w błąd. Skałka wspinaczkowa to jest strzał w dziesiątkę! Z wielu powodów, nie tylko etycznych: jest to sposób na pozyskanie "klienta": nie tylko przyjezdnego, ale i miejscowego. Dodatkowy walor to ten, że część młodzieży, zamiast się śmiertelnie nudzić i z nudów bazgrolić i dewastować, wyżywałaby się na ściance... |
dnia marca 10 2010 10:58:39
Widzę że na forum są sami specjaliści od renowacji zabytków hehe. Z tego co ogólnie wiadomo całoś projektu została zrobiona przez specjalistów i wykonana wg ich wskazań w projekcie. Więc domorośli konserwatorzy zabytków zamilknijcie i sie nie ośmieszajcie. Sorki zapomniałem że Wilma jest fachowcem od wszystkiego hehe. |
dnia marca 10 2010 11:00:17
Sławek Osiecki
Jasio był chory od lat i nikt go nie leczył. Teraz przyszedł lekarz i go zastrzelił. Teraz wszyscy się czepiają lekarza, a przecież od lat nikt Jasia nie leczył.
:D :D :D Myślę, że gdyby wreszcie "lekarze" zaczęli ponosić personalną odpowiedzialność za swoje "strzały", bezpieczeństwo "pacjentów" znacznie by wzrosło... ;) |
dnia marca 10 2010 11:11:58
WILMA jak widze świetnie sie czuje w czasach komunizmu
(wnioskuje po wcześniejszej wypowiedzi)sądze jednak ze blizsza jest jej epoka kamienia łupanego.
Przynajmniej intelektualnie.!! |
dnia marca 10 2010 11:13:35
BRAWO |
dnia marca 10 2010 11:22:33
Pomysły ciekawe, tylko.. No właśnie, żeby były pieczątki w "budzie", luneta itp to potrzebna jest osoba która będzie przez cały tydzień siedziała na zamku i pilnowała całości a na noc obiekt będzie zamykać? I jak widzisz rozwiązanie tego szczegółu? |
dnia marca 10 2010 11:30:58
potrzebna jest osoba która będzie przez cały tydzień siedziała na zamku i pilnowała całości a na noc obiekt będzie zamykać
Masz odpowiedź :D Jeszcze nie było tak, żeby można było tylko wyjąć; bez wkładania ;) |
dnia marca 10 2010 11:33:08
DEVIL/xxl/??? - trzy w jednym, jak sądzę - weź odczep się ode mnie, bo mi się niedobrze robi, jak mnie monstrum obwąchuje :( |
dnia marca 10 2010 11:55:39
No z tego co mi wiadomo istnieje parę sposobów:
1. "przetarg publiczny" na zagospodarowanie terenu - wtedy spycha się wszystko na prywatnych przedsiębiorców, bierze podatki i kasę za dzierżawę. Tylko trzeba liczyć się z tym, że dzierżawca będzie prowadził interes wg swojego "widzi-mi-się". Żeby choć trochę kontrolować, to co tam powstanie należy stworzyć szereg podstawowych wymagań, które dzierżawca musi spełnić. Dlatego właśnie nakłaniam, żeby spisać najważniejsze elementy infrastruktury turystycznej zamku. Jeśli gmina sama nie będzie wiedziała czego chce i jak chce być postrzegana, to nie może oddać wszystkiego.
2. można postawić drewnianą chatę górala (no przecież przez budę nie rozumiałam tej pięknej chatki z piwem ;) ), otworzyć tam info-point, no i niestety zatrudnić kogoś (tak wiem, że to strasznie brzmi)
3. Są projekty współpracy organów państwowych i prywatnych przedsiębiorców. Np. gmina daje ziemię, ktoś ją dostaje na 50 lat, ale musi zbudować tam przedszkole i przyjmować za darmo najbiedniejsze dzieci wyznaczone przez gminę. Dlaczego by nie zrobić czegoś podobnego? Prywatny dzierżawca prowadzi schronisko/ restaurację, ale za to musi pobierać i odprowadzać do gminnej kasy opłaty za wstęp do parku (o ile się nie mylę to na taką powierzchnię opłata to całe 2 zł), rozprowadzać materiały informacyjne o gminie, prowadzić info-point, no i odpowiadać za stan zamku po wizytach turystów (!!!!)
Przepraszam, że umyślnie pomijam p. Luka, ale jeżdżąc podczas studiów po górach omijaliśmy pałace, "bo zawsze się wydaje, że tam drogo". Więc piszę o "budce vel. domu gurola", bo wydaje mi się to bardziej naturalne. Studenci czy osoby z sanatorium raczej wolą tanio, niż pałacowo. Oczywiście nie proponuję wielkiej restauracji (niech p. Lukowi się lepiej rozwija), ale no rozumieją Państwo, takie coś gdzie każdy może usiąść pod parasolem i napić się wody to by się przydało.
No, ale wracając to mojego głównego przekazu: po to podaję wszystkie te pomysły, żeby na ich podstawie określi kierunek rozwoju. Pospolite ruszenie może zdziałać tyle, że pokaże władzą czego się od nich oczekuje, w jakim mieście chcą żyć ludzie i jakiego kierunku rozwoju dla niego chcą. To w jaki sposób gmina zagospodaruje Zamek, to i tak decyzja burmistrza, ale można mu pomóc stworzyć plan. Żeby później znowu nie narzekać na beton.
I dlatego mam nadzieję, że ktoś się przyłączy, w końcu zwiedzacie Państwo inne kraje, może jakieś pomysły można u nas zaaplikować? |
dnia marca 10 2010 12:27:15
w końcu zwiedzacie Państwo inne kraje, może jakieś pomysły można u nas zaaplikować?
Np. na zamku w Heidelbergu (ruina! - mam osobiście robione zdjęcia) jest wszystko to, o czym napisała KasiaO (oprócz chatki górala nizinnego ;) ) + miejsce, gdzie można degustować i kupować lokalne dobre wino - w nawiązaniu do zabytkowych ogromnych bek, jakie ocalały na tym zamku (http://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_w_Heidelbergu). Liczy się dobry pomysł! Tam - wino, u nas co innego, ale coś takiego, co się "wstrzela" w tradycję!
Jak już się ma pomysł, to można liczyć na duże wsparcie inicjatywy:
http://www.funduszeeuropejskie.gov.pl/PoradnikBeneficjenta/MalopolskiRPO/Strony/D-Inwestycje-w-poprawe-bazy-noclegowej-oraz-przys.aspx?param=articles
Ale przede wszystkim - co z całą mocą podkreślam!!! - należy zrobić podstawowy porządek w mieście i okolicach - w przeciwnym razie nie ma co zaczynać, bo tylko wstyd i obciach!!!
Władzom pokazujemy wielokrotnie, czego się od nich oczekuje (jeśli tego - jakimś trafem - same nie wiedzą!), ale władze jakieś oporne ;)... |
dnia marca 10 2010 14:13:45
Wilmo jak możesz wątpić w moją dobrą wole.Jestem twoim zagorzałym fanem.Podziwiam twoją elokwencje spoistość wypowiedzi,
inteligencje bystrość umysłu...Darze cie wrecz sekciarską miłością.To Ze w twoim bełkocie nie moge
odnalezc sensu czasem,to juz tylko moja wina. |
dnia marca 10 2010 14:31:51
Wypraszam sobie monstrum Wilma ja cię nie obrażam, więc i o to samo proszę. Zresztą prawdziwa cnota krytyk nie powinna się obawiać hehe. |
dnia marca 11 2010 06:51:29
O rewitalizacji Zamku Lenno pisaliśmy :http://archiwum.wleninfo.pl/news1.php?readmore=302 |
dnia marca 11 2010 07:16:45
Bardzo dobre pomysły, tylko komu będzie się chciało...
Przy drodze na zamek po prawej stronie u Luka stoi budynek, który aż prosi się o jakieś zastosowanie. nie trzeba by budować żadnej chaty górala. Z tego co wiem Luk kiedyś chciał tam nawet robić muzeum, ale w tej kwestii musiałby się on wypowiedzieć.
Ścianka wspinaczkowa to doskonały pomysł, jak i luneta. Jednak obawiam się, że bez gospodarza nawet jak się to betonowe zrobi to albo ukradną, albo popsują... |
dnia marca 11 2010 09:17:39
OPŁACALNOŚĆ WPROWADZENIE KUSTOSZA, BUDOWY MUZEUM I TYM PODOBNYCH INWESTYCJI PRZY ZAMKU JEST ZNIKOMA. TYLKO SZALENIEC BY SIĘ TEGO PODJĄŁ. SKŁADKA ZUS OPŁACANA Z KREDYTU?! |
dnia marca 11 2010 10:05:07
BIZNES - jaka budowa muzeum? Z choinki się urwałeś? A co do inwestycji - jasne, lepiej nie robić nic, niech zarasta chaszczami i tonie w śmieciach oraz rozpada się, a my dalej biadolmy, jak tu źle i jacy jesteśmy ubodzy, bo wredni turyści nie chcą do nas przyjeżdżać i dawać nam kaskę za friko (mimo że tacy piękni jesteśmy)... ;) |
dnia marca 11 2010 10:25:51
JAK WIDAĆ "WILMA" MASZ MARZENIA NIE DO SPEŁNIENIA. ZA FREE TO NAWET KSIĄDZ DZIŚ MSZY NIE CHCE ODPRAWIĆ. POSPOLITE RUSZENIE PROPONOWANE PRZEZ "Kasia0" ZACZĄĆ TRZEBA OD BIZNES PLANU I FUNDUSZY NA JEGO REALIZACJĘ. NA PROJEKT, BUDOWĘ I UTRZYMANIE.
UNIA DAJE BRODATYM I PIANISTĄ ALE NA PROJEKTY KTÓRE MAJĄ RĘCE I NOGI.
CZY KTOŚ Z PAŃSTWA POMYŚLAŁ O KOSZTACH BUDOWY I WIELOLETNIEGO UTRZYMANIA NIEOPŁACALNEGO PRZEDSIĘWZIĘCIA?! |
dnia marca 11 2010 10:30:31
http://dolnyslask.naszemiasto.pl/serwisy/dolnoslaskie_zamki/130961,wlen-jedzie-tam-jaki-ksiaze,id,t.html |
dnia marca 11 2010 10:32:38
Nieszczęściem Wlenia są ludzie tacy, jak np. BIZNES... |
dnia marca 11 2010 10:37:38
"WILMA" MATEMATYKA JEST PROSTA 2+2=4 I KROPKA A MARZENIA DO PODUSZKI |
dnia marca 11 2010 10:56:58
Tacy ludzie jak Wilma sa jak wrzody na tyłku.Nic nie wiedzą nie znają sie jedynym ich celem jest hałas krzyk i zamęt
ale jak to mówią ''KROWA która dużo ryczy mało mleka daje''.
Zbliżają sie wybory,jesli chcecie spełnić swoje oczekiwania to ja jako kandydata na burmistrza
proponuje Hary Potera. |
dnia marca 11 2010 11:10:43
DEVILU, szczerze Ci współczuję... Najwyraźniej przypadłość Twoja jest nieuleczalna - i na dodatek zwielokrotniona, bo masz tendencje do występowania pod różnymi nickami. Twoja "fascynacja" mną niestety, jest nieco uciążliwa i czuję się czasami, jakby mi się coś przyczepiło do obcasa ;) |
dnia marca 11 2010 11:27:03
Wilmo myslałem ze stac cie na wiecej,jednak jak zwykle pomyliłem sie co do ciebie.
Robisz sie nudna i monotematyczna.Nie zabłysłaś.Sprez sie, tylko uważaj żeby ci żyłka nie szczeliła |
dnia marca 11 2010 14:34:22
Dziękuję za linka, zupełnie o tym zapomniałam, a faktycznie czytałam kiedyś ten artykuł. Pozostaje tylko pytanie czy opłaca się odbudować wszystko. A jak już będzie odbudowywane, to mam nadzieję, że zaprojektowano tam restauracje, łazienki etc, bez tego to bym nawet kamienia nie ruszyła.
hmm muzeum może być mało opłacalne - najlepszy przykład hiper-multimedialnego muz. powstania warszawskiego...
ale przykładowo widziałam w Austrii (maja podobne ruiny, jak znajdę linka to dodam), całość ruin zamku składa się z dwóch wież i jaskiń podzamcza. W jaskiniach zrobiono mini gastronomię, ale także tymczasowe wystawy sztuki regionu. ja akurat trafiłam na wystawę kukiełek teatralnych - "wszystkie księżniczki świata". Myślę, że u nas można by zaproponować współpracę "bajkowemu zamkowi" i wystawę rzeźb tego pana, no i oczywiście ceramika z Bolesławca.
Do BIZNES: Biznes plan jest potrzebny, ale najpierw należy ustalić podstawowe zasady - czy będzie to dzierżawa, czy działanie gminny. Jeśli dzierżawa, to należy sporządzić podstawowe wymagania, żeby któregoś dnia nie zobaczyć parasola coca-cola na wieży :D; jeśli ma to być działanie gminy, to wydaje mi się, że i tak trzeba najpierw ustalić sobie podstawowe cele. Jeśli się nie wie czego się chce to po co się martwić ile trzeba na to wydać?
Tak jak w zarządzaniu 1. cele 2. harmonogram 3. kasa 4.... ;) |
dnia marca 11 2010 14:47:31
Co do racjonalnego wydawania pieniędzy, to tak zgrubnie policzyłem sobie, że jeden metr kwadratowy tej pięknej ściany będzie kosztować w sumie około 11 tysięcy złotych!!!! Liczyłem kilka razy, bo myślałem, że popełniłem błąd. Niech mi jeszcze jakiś mądrala powie, że za dużo niższą cenę nie dałoby się po prostu wymurować ściany z oryginalnego kamienia, stosując oryginalne, dawne techniki. |
dnia marca 11 2010 16:55:40
Myślę, że u nas można by zaproponować współpracę "bajkowemu zamkowi" i wystawę rzeźb tego pana,
Myślę, że mamy lokalnych twórców i gdyby dać im szansę, nie trzeba byłoby zapożyczać od sąsiadów zza miedzy. Bo jeszcze jelenia nam wcisną... ;) |
dnia marca 18 2010 08:00:03
A co teraz się dzieje na zamku? ktoś coś tam robi?
mnie zamaskowany beton osobiście nie przeszkadza, pod warunkiem, że kamienie będą ułożone tak, by nikt się nie poznał, że to atrapa. Np. w Przemyślu przy rekonstrukcji fundamentów pallatium (lata 60) wykorzystano oryginalny materiał budowlany i dziś nikt się nie może poznać że to nie oryginalna budowla. |
dnia marca 26 2010 22:58:15
 |
dnia kwietnia 24 2010 23:16:09
Czy na dzień dzisiejszy można wejść na teren zamku? |
dnia maja 30 2014 13:41:22
aHuLZo <a ***="http://txqbtingaztn.com/">txqbtingaztn</a>, gbuqrpflskav, [link=http://wbchehtxnlgy.com/]wbchehtxnlgy[/link], http://hdzdfdjgqaki.com/ |
dnia czerwca 05 2014 14:59:20
jackals free credit score |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Oceny |
|
|
|
|
 Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 394
Najnowszy Użytkownik: Anton25
|
|
|
|
