 |
SMOG nas zabija! |
 |
 Są pierwsze pomiary potwierdzające złą jakość powietrza w naszym mieście. Przez tydzień prowadzona tu była wspólna akcja Radia Wrocław, Dolnośląskiego Alarmu Smogowego oraz Instytutu Rozwoju Terytorialnego.
O tym że w miastach naszego regionu w sezonie grzewczym trudno mówić o świeżym powietrzu i często trudno nim oddychać chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Szkopuł w tym, iż do tej pory były to jedynie subiektywne odczucia mieszkańców, których nie potwierdzały instytucje odpowiedzialne za monitoring środowiska.
Obecnie stacje pomiarowe w naszym regionie znajdują się w: Czerniawie koło Świeradowa Zdroju, Zgorzelcu, Jeleniej Górze, Złotoryi i od niedawna w Bolesławcu. Niestety, z jakością powietrza jest podobnie jak z jego temperaturą. Często wystarczy przejechać kilka kilometrów i ta temperatura jest już zupełnie inna.
Dymy w naszym regionie pochodzą w znacznym stopniu z kominów pieców. Uciążliwe są zwłaszcza dla mieszkańców miast, gdzie w bezwietrzne dni unoszą się nad naszymi głowami. Problem najbardziej dotkliwy jest dla mieszkańców miejscowości położonych w kotlinach, z których dymy mają utrudnioną drogę wydostania się. Tak też jest m.in. we Wleniu, gdzie w samym mieście wieczorami dym, często aż gryzie w oczy, natomiast wystarczy wyjść kilkaset metrów za miasto, np. w kierunku zamku i można już odetchnąć pełną piersią i z góry podziwiać jak smog rozpościera się nad Wleniem.
Niegdyś nad miastem zlokalizowana była jedna ze stacji monitorujących jakość powietrza, jednak w 2010 została ona przeniesiona do innej miejscowości. Wyniki pomiarów tej stacji były „w normie”. Co patrząc na lokalizację – powyżej linii smogu – nikogo z mieszkańców nie dziwiło.
Dopiero w ostatnich dniach dzięki wspólnej akcji Radia Wrocław, Dolnośląskiego Alarmu Smogowego oraz Instytutu Rozwoju Terytorialnego udało się uzyskać pierwsze, wstępne wyniki pomiarów powietrza we Wleniu. Wyniki, niestety, nie są dobre - mówi Radiu Wrocław Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego: - Niewesoło we Wleniu. Patrzyliśmy na pomiary, w pierwszych dniach 16, 17, 18.02 było bardzo źle. Szczególnie wieczorami, kiedy normy były przekroczone 4 - 5 krotnie, maksymalne pomiary to 7 - krotne przekroczenie normy.
Szczegółowe dane z urządzenia pomiarowego, które przez tydzień umiejscowione było na jednym z balkonów w centrum miasta poznamy za kilka dni. Jednak już te pierwsze dane potwierdzają, iż sytuacja nie jest dobra i teraz to już nie tylko subiektywna ocena mieszkańców, ale także i naukowców.
Czy dzięki tej diagnozie we Wleniu coś się zmieni? Czy pomiary z Wlenia zachęcą władze Lwówka Śl., czy Gryfowa Śl. do przeprowadzenia w ich miastach podobnych analiz? Niestety, prawda jest tu bardzo smutna, bo za jakość powietrza nad naszymi głowami odpowiadamy w znacznym stopniu my sami. Smog z trującymi substancjami powstaje z tego czym palimy w piecach i jakiej klasy piece posiadamy.
Marek Dral - Lwowecki.info
  Gdy Kilkanaście dni temu pisałem o nowym oświetleniu we Wleniu w kontekście ogromnego zanieczyszczenia powietrza burmistrz Artur Zych nie krył wówczas oburzenia zarzucał mi pisanie nieprawdy, manipulację itp.
Wyniki pomiarów są jednoznaczne. Nawet siedmiokrotne przekroczenie dopuszczalnych norm! Pytanie tylko ile osób zdaje sobie sprawę z konsekwencji wdychania tak zanieczyszczonego powietrza? „Negatywne skutki długotrwałego wdychania toksycznego powietrza ponosi cały organizm, w tym układ krążenia i układ nerwowy. Oczywiście stopień, w jakim smog wpłynie nasze zdrowie zależy też od wieku, już występujących chorób, czasu ekspozycji na zanieczyszczenia i ich stężenia. Nie zmienia to jednak faktu, że silne zanieczyszczenie atmosfery zwiększa ryzyko:• chorób układu oddechowego, w tym astmy, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, alergii, kataru, kaszlu, bólów gardła;• chorób układu krążenia (miażdżycy, nadciśnienia tętniczego, niewydolności serca, zawału);• dolegliwości ze strony układu nerwowego, w tym problemów z pamięcią, koncentracją, częstszych zachowań depresyjnych, następuje też szybsze starzenie się układu nerwowego a nawet większe ryzyko choroby Alzheimera;• nowotworów (w tym szczególnie raka płuc, gardła i krtani) - wg HWO 30 proc. zapadalności na choroby nowotworowe związane jest ze skażeniem środowiska.Poziom zanieczyszczeń, jaki odnotowuje się w Krakowie wpływa również na organizmy nienarodzonych jeszcze dzieci. Badania wykazały, że kobiety w ciąży mające częsty kontakt z pyłem zawieszonym, rodziły dzieci o niższej masie urodzeniowej, w późniejszym wieku dzieci te częściej zapadały na astmę i choroby górnych dróg oddechowych, gorzej też wypadały w testach ilorazu inteligencji”.Warszawski Alarm Smogowy informuje z kolei, że: "Zaleca się unikanie lub ograniczenie do minimum czasu przebywania na powietrzu, zwłaszcza przez kobiety w ciąży, dzieci i osoby starsze oraz przez osoby z astmą, chorobami alergicznymi skóry, oczu i chorobami krążenia. Należy unikać dużych wysiłków fizycznych na otwartym powietrzu i zaniechać palenia papierosów. W przypadku pogorszenia stanu zdrowia należy skontaktować się z lekarzem". A we Wleniu ktoś się tym przejmuje? Wytnijmy jeszcze więcej drzew, w ubiegłych latach wycięto ich około setki! zlikwidujmy klomby na rynku! Zamieńmy miasto w betonową zadymioną pustynię! Milion na Ledy czy walkę ze smogiem? To pytanie jest już nieaktualne.
ANDRZEJ JAŚKIEWICZ
|
|
 |
Komentarze |
 |
dnia lutego 24 2017 19:05:20
to może Polska niech zafunduje wszystkim piece gazowe lub CO gazowe. Bo narzekać to potraficie. Ale Pana^^^^^^ upomnieć nie potraficie. Proszę zobaczyć jak miedzy godzina 15-18 wieczor nie jestem w stanie określić dokładnie jak z piekarni wylatuje czarny dym jak z krematorium. To co wychodzi przez 1h z komina piekarni jest tak by przez caly dziec palilo sie z 3 kominow. |
dnia lutego 24 2017 21:22:29
pier****lisz o narzekaniu. Odrobina wiedzy w temacie nie zaszkodzi. Władze Małopolski dotują wymianę starych pieców łącznie z montażem wkładu kominowego. Można? Można! Trzeba tylko myśleć i chcieć. A tu brakuje jednego i drugiego. |
dnia lutego 24 2017 22:00:42
Dokładnie trzeba myśleć Świeradów Zdrój dopłaca po 10 tysięcy do pieców na gaz albo tych najnowszej generacji. słyszałam dzisiaj w radio. Jelonka też coś chyba dopłaca. A tu!!!!! Smród brud i |
dnia lutego 24 2017 22:10:03
oj tam, oj tam tak czytam to wleninfo i oczom nie wierzę dla tych co już zapomnieli polecam:
www.wleninfo.pl/news1.php?readmore=1560 |
dnia lutego 24 2017 23:23:37
Tak "czyste" powietrze to powód do kolejnej podwyżki dla Burmistrza :) |
dnia lutego 25 2017 08:27:03
Ta sprAw zbyt skomplikowana dla burmistrza po co się wysilać może nie skomplikowana ale trzeba sporego ,zaangażowania, łatwiej tabliczki z uliczkami lampy Led i inne popierdulki może i ważne ale jakieś priorytety powinne być .pięknie się mówiło w spotkaniach przedwyborczych.pan burmistrz jest typowym pedagogiem uważa że wszystko wie najlepiej i to się przejawia w traktowaniu wszystkich z którymi prowadzi dialog. |
dnia lutego 25 2017 08:39:34
Przypomina mi się artykuł o psich odchodach. Ten jest mniej więcej w tym samym odcieniu...
Pieski nasrały a ratusz nie rusza się sprzątać...
Ludzie palą śmieciami i najtańszym węglem w piecach starej generacji i do tego nieumiejętnie (pali się od góry a nie od dołu). Ratusz nic z tym nie robi...
A co ma led do wiatraka? Ano nic. Czy gmina wydała fizycznie te miliony na LEDy? Ponoć nie! Spłacamy tą inwestycję oszczędnościami na oświetleniu. Czy to chroni środowisko? Raczej tak.
Problem nie jest nowy. Ja miałem taki pomysł na rozwiązanie. Badania geotermalne - odwiert, dystrybucja. Inwestycja gruba ale na przestrzeni czasu bardzo opłacalna. Przykłady, że można: "Pałac na wodzie" w Staniszowie, gmina Uniejów.
Gazu u nas nie ma więc inwestowanie w piece gazowe raczej nie ma sensu... Musimy pamiętać o tym, ze nasze społeczeństwo nie należy do najbogatszych i mało kto zarabia średnią krajową... Nie mówiąc o jej wielokrotności. No może niektórzy zarabiają... Więc nie każdego stać na nowoczesne piece z podajnikiem, które też emitują spaliny. |
dnia lutego 25 2017 08:59:09
"Ludzie palą śmieciami"
A na komunalce gałęzie i śmieci to kto palił?!!! |
dnia lutego 25 2017 10:24:37
Ciepłownia Gminy Wleń, opalana słomą, tak jest w Lubaniu, ale to w przyszłości.
Na teraz zakaz palenia węglem ;)
Nawet ekogroszkiem, który jest EKOnomiczny, nie EKOlogiczny. |
dnia lutego 25 2017 10:56:31
wiedzy ?? proszę cie powiedz to tym co ledwo zarabiaja 1200 zl i musza przetrwac zime. wiec kupuja wegiel gorszej jakosci. |
dnia lutego 25 2017 10:59:31
Racja pali się od góry. ale koksem,weglem kamiennym a nie naprzykald weglem drzewnym tym to za cholere nie napalisz od gory. mozna palic dobrze od dolu lecz trzeba sporo suchego grzewa na spod a na gora wegiel duzy cug i dymu duzo nie bedzie. Dalej podtrzymuje to co napisalem zobaczcie co sie dzieje z komina piekarni TRAGEDIA |
dnia lutego 25 2017 12:36:18
Elff ma rację.Smog-wina burmistrza,psie kupy-wina burmistrza,to i tamto-wina burmistrza.A na piekarnie nikt nie śmie zwrócić uwagi.Bo co bułek nie będzie?Troszkę dalej pani kierownik z urzędowej instytucji też jak rozpali to na halę wieczorem trzeba w maskach chodzić.Te osoby akurat stać na wymianę pieców,ale tych za 2000 brutto z dwójką dzieci na przykład nie bardzo stać.Więc palą tym czym mają.tak ich kochany kraj urządził.Pobudował strefy dla niewolników a jak się nie podoba to za bramę.Trzeba by dofinansować około 80 % kosztów wymiany razy liczba piecy we Wleniu wychodzi suma niebagatelna. |
dnia lutego 25 2017 16:32:59
Spłacamy tą inwestycję oszczędnościami na oświetleniu. Jakim trzeba być leszczem żeby łykać każdy wciskany kit.

Ostatnia pozycja w tabeli WPF
Inwestycja będzie spłacana przez pięć lat. Każdego roku gmina średnio będzie płaciła 196.560 zł. Gdyby faktycznie jak podaje burmistrz spłata inwestycji następowała z oszczędności rzędu 80% Gmina przez poprzednie lata musiała by płacić za prąd około 250.000 zł rocznie. ( Dla niewtajemniczonych 196.560 zł to 80% kwoty 250.000 zł. ) Tyle, że skarbnik gminy pani Maria Gierczyk twierdzi że gmina w ubiegłym roku za oświetlenie zapłaciła 80.000 zł! Matematyka na poziomie 5 - 6 klasy szkoły podstawowej się kłania!
Jeżeli chodzi o wymianę pieców. Najprawdopodobniej od 1 stycznia 2018 roku wejdą w życie nowe przepisy odnośnie klasy kotłów dopuszczonych do sprzedaży. Z hurtowni znikną kopciuchy, a kupić będzie można jedynie kotły 5 klasy. Problem w tym, że wymiana takiego kotła to koszt około 12 - 15 tysięcy złotych! (Bez wymiany C.O! Tylko kocioł). Państwo czy samorząd może dotować wymianę kotłów nawet do 100%. I tu jest rola gminy. Zamiast wydawać środki finansowe na pierdoły typy led , elektrownie słoneczne czy budowa "śmierdzielni" trzeba pomyśleć o inwestycjach bezpośrednio mających wpływ na jakość życia mieszkańców. Za milion złotych można było na przykład dotować mieszkańcom wymianę kotłów. Można było ale ponoć oświetlenie ważniejsze niż powietrze gęste od dymu. Teraz priorytetem będzie przebudowa ruin Kościoła na muzeum, wymiana nawierzchni rynku i budowa fotowoltaiki. Czasem mam wrażenie, że śnię. |
dnia lutego 25 2017 19:47:07
Radioaktywny jod nad POLSKĄ . Mamy najwyższy stopień w Europie . Promieniowanie izotopu 131 . Dymek to pikuś. |
dnia lutego 25 2017 20:02:11
Ceny kotłów uzależnione są od powierzchni grzewczej, stopnia docieplenia i jakości stolarki. Kwota 15 tysiaków to lekka przesada (chyba że jest to kocioł na pellet). Do 100m2 wystarczy kocioł 10-12 kW a koszt takiego, w zależności od klasy, to od 2 tysiaków do około 6-ciu. Są jeszcze kotły elektryczne, dwufunkcyjne które spokojnie dają radę i z c.o. i z c.w.u. |
dnia lutego 25 2017 20:03:07
Czyli jaki plan działania?
Czekamy, aż Burmistrz nam dofinansuje wymianę kotłów?
Następnie może samochody wymienimy, oczywiście z dofinansowaniem. |
dnia lutego 25 2017 20:10:00
Rachunek jest prosty, albo żyjemy krócej o dziesięć lat albo inwestujemy. |
dnia lutego 25 2017 20:23:14
Pisałem o kotłach 5 klasy. Przepisy wejdą w w życie najprawdopodobniej już w październiku tego roku. Od tego momentu żadnego kotła na paliwo stałe nawet na pellet za 2 tyś nie kupisz. Aktualnie najtańszy kocioł z tych które będą dopuszczone do sprzedaży to koszt ok 8000 tyś złotych. Dolicz koszt osprzętu i montażu. Dodaj jeszcze koszt dostosowania komina. W tym wypadku w zależności od wysokości koszty wyniosą od 2 do nawet 7 tyś. W zależności od zakresu prac. Te dane podaję na podstawie aktualnych cen na rynku.
Plan działania? W ramach planu działania gmina zakupi ciągnik z przyczepą za 70 tyś złotych. Po co? Nie wiem. Zapytaj Burmistrza zaprasza do siebie. |
dnia lutego 25 2017 20:32:25
Ależ oczywiście. Jednak na rynku są juz kotły węglowe które tą klasę spełniają (sprawność kotła około 90%) i nie kosztują ósemkę. Piszesz o cenach kotłów na pellet i eko groszek. koszt wkładu kominowego to wydatek rzędu do 2 tysiaków. |
dnia lutego 25 2017 20:35:11
Czyj to komin jest na przedstawiony zdjęciu? |
dnia lutego 25 2017 20:36:33
Prawda jest taka, że wymiana pieca równa się również z wymianą i komina i rur i grzejników i całego osprzętu. Często wychodzi, że koszt wymiany centralnego przewyższa koszt samego kotła. |
dnia lutego 25 2017 20:43:50
Przykro mi. Te dane podaję na podstawie rozmów z firmami kominiarskimi. Hurtowniami hydraulicznymi BIMS Hydrosolar oraz wykonawcami.
Nie myl standardowego kotła na ekogroszek z kotłem 5 klasy. O ile się nie mylę w 2012 roku weszło rozporządzenie wprowadzające nowe normy spalin dla pieców stałopalnych. Aktualnie te normy spełniają jedynie piece 5 klasy i tylko one będą dopuszczone do sprzedaży. |
dnia lutego 25 2017 21:08:18
Widzę, że muszę zejść do poziomu leszczy...
Jakim trzeba być burakiem, żeby oczekiwać zwrotu/amortyzacji inwestycji w pięć lat...
Patrząc w ten sposób to nikt nigdy nie założył by sobie systemu solarnego w domu.
Poza tym KAŻDA inwestycja w oszczędność energii chroni środowisko.
I hamuj kowboju z tym leszczowaniem, masz argumenty to je przedstaw i nie obrażaj przy tym innych. |
dnia lutego 25 2017 21:16:35
Przeczytaj dokładnie ze zrozumieniem o ile ci to nie sprawia kłopotu mój poprzedni post do ciebie. I policz sobie jeżeli nie byłeś na bakier z matematyką po ilu latach spłaci się ta inwestycja jeżeli zaoszczędzimy 80% z 80 000 złotych wydanych na oświetlenie. |
dnia lutego 26 2017 08:34:18
1. Na komunalce palił zapewne burmistrz z sekretarzem a podawała im śmieci główna księgowa...
2. Czytanie ze zrozumieniem - "Czy gmina wydała fizycznie te miliony na LEDy? Ponoć nie!"
"ponoć" - bodaj, bodajże, być może, jak mówią, jak powiadają, jak się zdaje, jak słychać, jakoby, pewnie, pewno, podobno, pono, prawdopodobnie, przypuszczalnie, zapewne, zdaje się, rzekomo, jak mówi, niby, chyba, może, nie wiadomo, podobno pono
3. Jeśli podane dane są prawdziwe i ceny prądu się utrzymają to wychodzi mi jakieś 15 lat a ktoś obliczał żywotność lamp na 30 lat. |
dnia lutego 26 2017 09:12:48
Urząd wyliczył żywotność lamp na 25 lat ciągłego świecenia. Idąc dalej tym tropem. Zakładając że lampa będzie średnio w roku świeciła tylko 8 godzin w lecie krócej w zimie dłużej to jej trwałość wyniesie około 75 lat! Kim trzeba być żeby takie bzdury łykać bezkrytycznie? |
dnia lutego 26 2017 10:13:40
Załatwienie wieloletnich zaniedbań w zakresie ochrony przed znanym przecierz zjawiskiem jakim jest smog jest działalnoscia wymagającą dwóch co najmniej elementów-pieniędzyi...........pieniędzy.Swiadomość funkcjonuje od wielu-wielu lat.Pozytywne zjawiska jakie miały miejsce w okresie wcześniejszym-czyli centralne kotłownie zostały mocno ograniczone przez ich uzytkowników........wszyscy chcą ....taniej.Aktualnie polepszy ten stan rzeczy forma dopłat do nowej generacji piecyków co piatej generacji,oraz remont istniejacej sieci ciepłowniczej. |
dnia lutego 26 2017 10:19:26
Wiesz ile burmistrz Artur Zych przeznaczył w budżecie na dopłaty do wymiany pieców. Dodam, że po trzech latach urzędowania. Pochwal się.
Dla ułatwienia. Więcej miał kosztować nowy traktor niż dotacje na wymianę pieców. Groteska. |
dnia lutego 26 2017 15:23:46
Ciekawi mnie, który burmistrz w końcu zacznie realizować postanowienia MPZP:
13. Zakłada się porządkowanie gospodarki cieplnej w ramach prac modernizacyjnych poprzez preferencyjne wprowadzanie jako paliw gazu i oleju opałowego dla wyeliminowania rniskiej emisji zanieczyszczeń powietrzar1;.
...
10. Dla zaopatrzenia w ciepło przyjmuje się następujące ustalenia:
1) Przez zapewnienie możliwości przyłączenia do zewnętrznych sieci uzbrojenia systemu scentralizowanych źródeł ciepła.
2) Z indywidualnych źródeł ciepła ogrzewanie gazowe, na olej opałowy lub inne ogrzewanie ekologiczne z dopuszczeniem paliw węglowych i węglopochodnych.
11. Ustala się budowę gazociągu przesyłowego wysokiego ciśnienia Dn 500, z Wojcieszowa do Jeleniowa, przez północną część gminy Wleń oraz budowę stacji redukcyjnej pierwszego stopnia w okolicach Bełczyny. Od stacji tej zakłada się budowę gazociągu średniego ciśnienia do Wlenia.
12. Alternatywnie zakłada się możliwość budowy odcinka gazociągu wysokiego ciśnienia doprowadzającego gaz na teren gminy, jako odgałęzienia istniejącego gazociągu Dn 250, z Jeleniej Góry do Gryfowa Śląskiego i zaopatrzenia w gaz miasta Wleń od strony południowo-zachodniej. W wariancie tym możliwe jest zaopatrzenie w gaz wsi Pilchowice, Klecza i Nielestno.
? |
dnia lutego 26 2017 18:40:26
Na ostatniej sesji pan Burmistrz szeroko przedstawił temat gazu na terenie Gminy Wleń i koszty związane z doprowadzeniem z czego wynikało,że nie ma zainteresowania przyłączeniem Wlenia do gazu,a koszty Gminy Wleń byłyby bardzo wysokie jeżeli sama by pociągnęla te przedsięwzięcie |
dnia lutego 26 2017 18:51:04
Jakby co, to ja jestem zainteresowany i znam paru takich co też. Może warto w tej sprawie ankietę zrobić? Myślę, że jakieś fundusze dało by się pozyskać a dostawcy gazu też za friko nie powinni gazociągu dostać. Z każdym rokiem inwestycja nie będzie stawała się tańsza. |
dnia lutego 26 2017 19:24:20
Boze miej nas w opiece bo w tym naszym wleniu bieda z nedza kroluje |
dnia lutego 26 2017 20:33:08
A co interesuje burmistrza powietrze we Wleniu jak nawet tu nie mieszka :) |
dnia lutego 26 2017 20:42:41
dlaczego pan burmistrz nie stara sie o programy dofinansowania???? mieszkamy w parku krajobrazowym,mamy sanatorium,wiekszośc gminy to park krajobrazowy...i co z nikąd pomocy????? a tak miały byc pozyskiwane fundusze,a programy typu "kafka" zamiast pomagac mieszkańcom w dofinansowaniu to lepiej dofinansowac własną kieszeń.. |
dnia lutego 26 2017 21:26:46
W proboszczowie mają gaz . Praktycznie wszędzie jest. A nam się jak zwykle nie opłaca. Natura 2000 - co to za twór? Jakie mamy z tego korzyści? Nie można inaczej zadbać o naturę niż samemu na siebie bata kręcić? Nic w tej gminie nie można zrobic. Albo natura 2000, albo się nie opłaca a Burmistrz dostał około 15000zł rocznie podwyżki? To się opłaca? Jesteśmy banda jeleni do wydymania. Zawsze pchamy komuś bo się należy. A kiedy nam będzie się należeć? I jeszcze jedno to nie państwo daje, powiat daje, gmina daje czy nawet UE daje to my dajemy i z tego nie korzystamy. Dajemy sobie narzucić co nam potzreba. Burmistrz obiecał konsultacje. I w d.... ma obywateli. |
dnia lutego 26 2017 21:59:16
Burmistrz już zapomniał jak w kampanii przedwyborczej obiecywał jak to będzie sciagal pieniądze z programów unijnych i dużo ich ściągnął? bo nie bardzo się orientuję. |
|
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Oceny |
 |
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
|
|
|
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 394
Najnowszy Użytkownik: Anton25
|
|
|
|