 |
Dzikie wysypisko w Marczowie. Sołectwie wie o nim prawie od trzech lat! Burmistrz Artur Zych - Zobaczymy co z tym dalej. |
|
 W jednym z ostatnich artykułów opisałem dzikie wysypisko śmieci które funkcjonuje na terenie sołectwa Marczów. Bardzo szybko na przedstawione przeze mnie informacje zareagował były już sołtys pan Andrzej Sibilski. W piśmie które od niego otrzymałem informuje między innymi, że wysypisko przy drodze do Dębowego Gaju, co ciekawe wzdłuż tej drogi prowadzi żółty szlak turystyczny, funkcjonuje już od 2014 roku czyli co najmniej od trzech lat. Z wyjaśnień pana Sibilskiego wynika, że teren na którym zalegają śmieci był wielokrotnie kontrolowany przez przedstawicieli sołectwa. Jednak ze względu na to, że nikt nie został złapany na gorącym uczynku, nie było podstaw do zawiadomienia służb porządkowych o składowanym na terenie parku krajobrazowego azbeście i innych odpadach. Brak rozwiązania problemu leży w źle rozumianej sąsiedzkiej solidarności pisze na koniec pan Sibilski.
Do momentu publikacji artykułu na wleninfo.pl żadnej wiedzy o zasypanej odpadami drodze w Marczowie nie miał burmistrz Artur Zych. Dowiedział się o problemie od osoby która przeczytała o tym w lokalnych mediach.
Pracownicy gminni nie mieli czasu zająć się dzikim wysypiskiem. Mówił burmistrz w odpowiedzi na na pytanie radnego Marka Drala.
Czy zostały podjęte w tej sprawie jakieś działania?
Trudno, żebym znalazł kogoś kto może cokolwiek zrobić w tym zakresie. Byli tam pracownicy oglądali, ja sam pojadę zobaczyć. Zobaczymy co z tym dalej. Wyjaśniał burmistrz Zych.
Panie burmistrzu. Pozwoli pan, że podpowiem co należy zrobić.
Posprzątać! Posprzątać jak najszybciej bo to wstyd taka niemoc.
Tak na marginesie panie burmistrzu – może warto czasami zaglądać na inne niż urzędowe portale internetowe. Będzie pan na bieżąco z tym co się w dzieje w okolicy, tym bardziej, że to już kolejny poważny problem którym się zajmujemy.
 NIE BYŁO PODSTAW ŻEBY POWIADOMIĆ SŁUŻBY PORZĄDKOWE - SOŁTYS ANDRZEJ SYBILSKI (KLIKNIJ ŻEBY POWIĘKSZYĆ)
JA SAM POJADĘ ZOBACZYĆ - BURMISTRZ ARTUR ZYCH
WYPOWIEDZI Z SESJI RADY MIASTA I GMINY
|
|
|
Komentarze |
|
dnia października 05 2016 08:38:23
Na zaporze przy drodze z zapory na strzyzowiec też pralka stoi i tuskie torbynze smieciami. Nikt nic z tym nie robi i nikomu nie przeszkadza. ... nie oszukujmy się to zrobili ludzie z okolicy |
dnia października 05 2016 09:01:50
Poza tym jak widzę problem był zasygnslizowanu w 2014 czyli przed wyborami samorzadowymi a już na pewno przed dniem wyborów sołtysów. |
dnia października 05 2016 13:57:57
KOCHANI OD PATRZENIA ŚMIECI NIE ZNIKNĄ!!! NIESTETY TRZEBA JE SPRZĄTNĄĆ |
dnia października 05 2016 20:24:12
Bardzo mocno zastanowiłbym się zanim o tym wysypisku poinformować Burmistrza. Patrząc na Jego poczynania i pomysły to aż strach ogarnia, co on może wymyślić. A tak na poważnie to tak to jest jak się wybiera osobę z poza r16;r17;miastar1;. Burmistrz kompletnie nie interesuje się naszą gminą. Jego zastępca też nie zna sołectw, ludzi, terenu. Taki gość znikąd i w zasadzie do niczego nie potrzebny. Chociaż może dobrze, że jest, bo Burmistrza nigdy nie ma. W taki o to sposób drodzy wyborcy PiS-u i Zycha słowo ciałem się stało i macie STOP stagnacji. Stagnacja się zatrzymała..We Wleniu!! |
dnia października 05 2016 21:32:26
To co się dzieje w ostatnim czasie w gminie w odniesieniu się do wypowiedzi burmistrza to przechodzi ludzkie pojęcie. Lepsza zmiana, która miała być okazała się totalną klapą tak wielką ,że brak normalnie kulturalnego słowa. Pewnie potrzeba wzmocnienia kadry w postaci kilku fachowców aby móc normalnie funkcjonować, albo właściwie niech tak zostanie bynajmniej jest się z czego śmiać. Czy Stop Marazmowi i Głupocie nie powinno brzmieć najbliższe słowo wyborcze dla .......ciemnogrodu? |
dnia października 05 2016 22:30:57
Skoro jesteśmy przy temacie śmieci chcę zwrócić uwagę na nie mniej ważny problem jak dzikie wysypiska mianowicie turystyczne niedbalstwo gości w naszej gminie a konkretnie użytkowników rzeki. Po spływach pozostają sterty syfu nad brzegami Bobru. Już o obchodach pozostawianych przez ludzi nie wspominam. Dlaczego organizatorzy tychże atrakcji nie zapewniają uczestnikom warunków sanitarnych. Uważam że skoro zarabiają na spływach Bobrem pieniądze powinni zadbać o zapewnienie zarówno komfortu uczestników jak i mieszkańcom miejscowości w których przebywają tylko chwilę. Również śmieci które zostają. Na tzw przenoskach powinny być sprzątane. Jeżeli organizatorzy nie mogą wyegzekwować utrzymania porządku od swoich klientów powinni po nich posprzątać. Kurczę sprzątamy po psach a g*wna po ludziach cuchną nad wodą |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Oceny |
|
|
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
|
|
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 394
Najnowszy Użytkownik: Anton25
|
|
|
|
