 |
NADAL TRWA PALENIE ODPADÓW NA TERENIE KZOM! |
|
 Nadal trwa palenie śmieci na terenie dawnego KZOM alarmują okoliczni mieszkańcy.
Drugiego listopada 2015 roku w artykule „Spalarnia śmieci we Wleniu” pisaliśmy „Na terenie byłego już Zakładu Gospodarki Komunalnej we Wleniu zostało utworzone gminne składowisko odpadów. Liście, resztki roślin, gałęzie są tu zwożone małym traktorkiem z terenu całego miasta. Hałda rośnie w oczach, a żrący dym spowija miasto”.
Wówczas burmistrz Artur Zych zapewniał
- To pierwsza i ostatnia taka sytuacja. Pracownicy zostaną pouczeni o tym, że nie wolno stosować takich praktyk. Liście będą kompostowane.
Po artykule na wleninfo faktycznie przez miesiąc może trochę dłużej z tym paleniem śmieci był spokój. Potem zdarzało się to coraz częściej. Od kilkunastu dni pracownicy Urzędu zwożą z całego miasta gałęzie i palą je niemal codziennie. Mówi jeden z okolicznych mieszkańców. Czasami dymu jest tak dużo, że spaleniznę czuć na parkingu przed Dino dodaje drugi z rozmówców. Moi rozmówcy utrzymują, że razem z gałęziami palone są stare wersalki składowane na terenie zlikwidowanego KZOM. Elementy drewniane są zabierane do palenia w piecach, a reszta trafia na ognisko. Tego jednak z całą pewnością nie udało się potwierdzić.
Burmistrz Artur Zych w rozmowie telefonicznej mówi, że nie wie co dzieje się z gałęziami zwożonymi po przecince drzew i zebranym z klombów kwiatowych. Zapewnia, że zabronił palenia śmieci.
Pikanterii całej sprawie z paleniem odpadów dodaje fakt, że w tym samym czasie gdy Wleń był spowity dymem z płonących śmieci „Przedstawiciel Fundacji Instytutu Na Rzecz Ekorozwoju przeprowadził szkolenie pracownikom Urzędu Miasta z zakresu dotyczącego wdrażania Planu Gospodarki Nisko - Emisyjnej”.
„Urzędnicy dowiedzieli się jakie działania należy podejmować aby skutecznie ograniczać emisję gazów cieplarnianych i innych zanieczyszczeń powietrza na obszarze Miasta i Gminy Wleń”.
W czasie gdy pracownicy Urzędu Miasta szkolą się z zakresu wdrażania gospodarki nisko - emisyjnej ...
 Inni pracownicy Urzędu Miasta palą odpady!  ZDJĘCIE UMiG Wleń
Gospodarka nisko emisyjna - teoria.  Gospodarka nisko emisyjna - praktyka.  Gospodarka nisko emisyjna - praktyka.  Gospodarka nisko emisyjna - praktyka. ANDRZEJ JAŚKIEWICZ
|
|
|
Komentarze |
|
dnia marca 13 2016 19:39:26
Ja pierniczę!!! Jak tak można! I jeszcze burmistrz ZYCH mówi że nic nie wie, to może czas wyjść zza biurka, albo w końcu zwolnić tego co za to odpowiada? |
dnia marca 13 2016 20:05:03
Ankiety, szkolenia, a gdzie tego efekty??? |
dnia marca 13 2016 21:39:17
Efekty poszły z dymem |
dnia marca 13 2016 21:41:15
dlaczego burmistrz kłamie miało nie spalac nic na placu a tu takie dymy to burmistrz kłamał jak tak można gdzie ochrona srodowiska bardzo nieładnie |
dnia marca 14 2016 10:46:35
Jeżeli lekarz kobiecie w ciąży zakaże palenia papierosów, ta zakaz zignoruje, to szkody dla płodu będą winą lekarza, czy palącej matki ?
Jeżeli faktycznie został wydany zakaz ( jak wydany ? Ustnie? Pisemnie ? Z wyszczególnieniem konsekwencji w razie niedostosowania się do tegoż zakazu ) i pokpiony przez pracowników urzędujących na terenie byłego KZOM-u, to jedyną winą jaką ponosi Burmistrz, jest niedotrzymanie słowa w wyciąganiu tych konsekwencji.
Co do smogu, smrodu, fakt. To główny powód dla którego do Wlenia wracam niechętnie. |
dnia marca 14 2016 13:27:57
Szanowni Państwo!
Od wielu lat przyglądamy się z niepokojem temu co dzieje się w Gminie Wleń, obserwujemy jak Wleń i jego okolice pustoszeją. Kolejne działania obecnych władz samorządowych ukierunkowane były na utrzymanie się przy władzy, a nie na rozwój gminy. Taki sposób funkcjonowania wcześniej czy później musi skończyć się katastrofą. Niedoinwestowanie szkolnictwo, plajta i długi KZOM, wodociągi i kanalizacja przekazana obcym firmom, źle działająca służba zdrowia, brak dialogu społecznego w najważniejszych problemach gminy, niski współczynnik pozyskiwania środków zewnętrznych - to tylko niektóre problemy występujące na naszym podwórku. Wciąż słyszymy, że tak jest i że inaczej się nie da, żeby się cieszyć z tego co mamy! Wcale nie musicie się z tym godzić. Wcale tak nie musi być. Jesteśmy grupą ludzi, którzy zmienią oblicze Miasta i Gminy Wleń, stworzyliśmy Komitet Wyborczy Wyborców rSprzeciw Stagnacjir1; po to by we Wleniu żyło się lepiej, by każdy zgodnie z ideą samorządności mógł zadawać radnym i burmistrzowi także trudne pytania, a także aby najważniejsze działania władz były konsultowane z mieszkańcami, bo przecież samorząd tworzymy wszyscy i dla wszystkich. W naszym gronie znajdziecie ludzi zdeterminowanych do działania, nie skompromitowanych, ze sporym doświadczeniem i z pomysłami, jednym słowem ludzi kreatywnych. Naszym kandydatem na Burmistrza Miasta i Gminy Wleń jest Pan Artur Zych. Człowiek z olbrzymim doświadczeniem samorządowym, z wieloma osiągnięciami,....
Ech, a miało być tak piknie :) |
dnia marca 14 2016 14:58:32
Czyli wyłazi nieudolność burmistrza w zderzeniu z rzeczywistością |
dnia marca 14 2016 16:47:01
Efekty idą z dymem. Trtzeba było zadzwonić po straż i policję. Rachuneczek Burmistrz teraz robi kino, aby poprawić image. Iście czadowe wejście. Jestem pewny, że bolszewicka mentalność siedzi głęboko w główkach. Niby 21 wiek, a Kraj Rad rozkwita. Wiele spraw byłoby już załatwionych, ale wybraliśta i mota, co chcieliście. Pisaliście tyle o nepotyzmie i swojakach na posadach. Teraz sami fachmani i eksperci do wszystkiego. Czy pan burmistrz i jego ludzie sprawdzili, chociaż, jak można to zrobić szybko oraz bez zadymy? Z pewnością nie. Szkoda na to kasy. Pan burmistrz prawi i sypie, jak prezes.
Są firmy, które posiadają sprzęt do zmielenia tych gałęzi. Można było poszukać i zapytać, czy ktoś posiada niszczarkę lub wiórkarkę gałęzi. Fachowcy nazywają je; rębaki lub rozdrabniacze do drewna. Można zlecić firmie, która produkuje tzw. pelety. Zapotrzebowanie jest. Tylko trzeba ruszyć zmurszałe szare komórki. Czadu Wleń i Gmina oraz inni mają dość. W powiecie lwóweckim zapewne jest jakaś firma, która chętnie wykona takie zlecenie. Byś może koledzy z nadleśnictwa mają takie ustrojstwo. Panie burmistrzu do dzieła. Przecież radny Dral z pańskiego komitetu może szybko dać ogłoszenie na portalu, no chyba że trzeba zapłacić. Ale kino. |
dnia marca 14 2016 17:15:11
Wypożyczalnia xxx rozpoczynając swoją działalność na terenie miasta 59-600 Lwówek Śląski r11; Płakowice. Nowy Świat.
...W tej kategorii ciekawym urządzeniem może dla Państwa okazać się rozdrabniacz spalinowy oraz łuparka do drewna, pozwalająca na sprawne i szybkie rozłupywanie pni i przygotowywanie polan do sezonowania... |
dnia marca 14 2016 21:01:02
Widać, że burmistrzowie Wlenia mają jakiś sentyment do miesiąca lutego, gdyż dokładnie w 2014r. musiała interweniować Pani Róża Magdalena Ciechowicz aby włodarze we Wleniu zrozumieli, że nie można tak postępować z odpadami. Ta cała agitacja polityczna przed wyborami ,że może być lepiej, że jak mnie wybierzecie i moich kandydatów na radnych to będzie znacznie lepiej .....itp.itd to w mojej ocenie "Boskie Życzenia"
Proszę zobaczyć jak dzisiaj wygląda teren KZOM łącznie ze stanem budynków. Ale,żeby to zobaczyć należy wyjść z za biurka i pójść na miejsce, a może i posłuchać mieszkańców co sądzą na pewne tematy. |
dnia marca 14 2016 21:31:47
można to było przewidzieć, kiedy kandydat na burmistrza zaczął chodzić po domach i pytać mieszkańców co im we Wleniu przeszkadza, teraz czeka w urzędzie aż mieszkańcy przyjdą do niego na konsultacje, albo podpowiedzą co ma zrobić z tym czy z tamtym, jak nie przychodzą to sam wymyśla cokolwiek, żeby nam dogodzić, a to smrodziarnię, a to alejkę do wycięcia a to gałęzie każe pozwozić na kupę, ale instrukcji co z nimi zrobić już nie da, to pracownicy sami się starają jak mogą, aby trochę tego uprzątnąć, chcieli dobrze, skąd mogą wiedzieć, że tak nie wolno? |
dnia marca 14 2016 21:32:54
karze - miało być |
dnia marca 15 2016 08:23:18
Niestety zastać Burmistrza graniczy z cudem. Zastępca o niczym nie ma pojęcia. Po co nam ludzie z zewnątrz ? Wolę jednak poprzedników ,przynajmniej naprawdę coś robili. Jak była jakaś inwestycja na terenie gminy to obaj tego pilnowali. teraz co mamy ....mydlenie oczu a jak coś zaczną robić to nie wiadomo czy śmiać się czy bać....Dobra zmiana ?? |
dnia marca 15 2016 09:33:18
Nie ma Pana Burmistrza bo często łapie przeziębienia. Chorować Panu Burmistrzowi nie wolno? |
dnia marca 15 2016 11:11:36
A co w temacie "niebieski domek", przed wyborami na jego temat Burmistrz miał dużo do powiedzenia , a teraz może powie co w tej sprawie się dzieje |
dnia marca 15 2016 16:18:41
no jesli to prawda ze ten biedny pan burmistrz tak choruje to moze przez te gromadzone smieci i ich spalanie bo dymy unoszace sie z tych smieci napewno szkodza zdrowiu i to dlatego nasz pan jest chory |
dnia marca 15 2016 16:53:30
Wielkie mi halo?.Palenie odpadow a palenie galezi,jest wielka roznica.Niech mi nikt nie wcina,ze nikty nie palil galezi lub pozostalosci po drzewie.A co by bylo,gdyby te galezie byly spalone w kotlowni nieistniejacego KZOM-u.Mysle,ze byla by cisza jak po pogrzebie organisty. |
dnia marca 15 2016 20:52:07
Rakotwórcze spalanie liści!!
- Jeśli spalamy substancje organiczne, na przykład liście, w niskiej temperaturze, powstają węglowodory aromatyczne, które nawet w minimalnym stężeniu mają działanie rakotwórcze - mówi profesor Lucjan Pawłowski, dziekan Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Lubelskiej i przewodniczący Komitetu Inżynierii Środowiska Polskiej Akademii Nauk. - Gdy przy okazji w Ognisku znajdą się opakowania z tworzyw sztucznych, wydzielają się dioksyny, związki jeszcze groźniejsze i szalenie rakotwórcze. Poza tym - przypomina profesor - cząsteczki dymu powstającego przy spalaniu liści działają alergizujące:
- Jest to szczególnie niebezpieczne dla alergików, astmatyków, ludzi starszych i małych dzieci.
Przy każdym procesie spalania w niskich temperaturach (200r11;500 °C) powstaje trujący tlenek węgla, dwutlenek węgla przyczyniający się do globalnego efektu cieplarnianego oraz szkodliwe tlenki azotu (podrażniają i uszkodzają płuca, powodują zapalenie płuc ibronchitu,u roślin uszkodzają liści; tworzą w powietrzu kwasy azotowe, a odkładając się w glebie w postaci azotanów, szkodliwie podwyższają ich zawartość w produktach roślinnych).
Dlatego w Europie i w USA zabroniono palenia materiału organicznego na wolnym powietrzu.
Za naruszenie przepisów grożą kary idące w tysiące euro.
W wielu polskich miastach palenie liści jest zabronione.
Palenie liści czy w ogóle ognisk jest sprzeczne z przepisami Kodeksu wykroczeń (art. 82), w którym szczególny nacisk położono na bezpieczeństwo przeciwpożarowe w lesie. Zgodnie z tymi przepisami osobie, która w lesie lub w odległości mniejszej niż 100 m od granicy lasu pozostawia rozniecony ogień, korzysta z otwartego ognia, wypala wierzchnie warstwy gleby lub pozostałości roślinne grozi kara nagany, grzywny, a nawet pozbawienia wolności. Straż Miejska w wielu miastach opiera się na tych przepisach i w ogóle zabrania palenia liści.
Inną podstawę prawną jest zakaz palenia liści znajdujący się w regulaminie utrzymania czystości i porządku w mieście.
Liście muszą być kompostowane na terenie ogrodu lub wywożone przez firmę zajmującą się oczyszczaniem.
Najlepiej z segregacją śmieci (oraz utylizacją liści) poradził sobie Milanówek pod Warszawą. Gmina zapewnia bezpłatne wywiezienie liści z terenu posesji dwa razy do roku (wiosną i jesienią) i kompostuje je w gminnej kompostowni.
Czy w Jeleniej Górze nie można wprowadzić podobnych rozwiązań??
Jeśli twój sąsiad uparcie spala liście na działce i zadymia okolicę, możesz wezwać straż miejską i poprosić o interwencję na podstawie nowego przepisu ustawy "Prawo ochrony środowiska", art. 363, który wszedł w życie 15 sierpnia 2007 roku i stanowi, że wójt, burmistrz lub prezydent miasta może nakazać osobie fizycznej wykonanie czynności zmierzających do ograniczenia negatywnego oddziaływania na środowisko jej działalności. Dotyczy to każdego przypadku. Przepis ten umożliwia wydawanie odpowiednich nakazów w przypadku uciążliwości powodowanej np. przez sąsiada, który spala liście w ogródku czy hałasuje podczas częstych imprez. Dotychczas takie działania mogły być jedynie karane.
Zanim rozpalicie takie ognisko koło swojej posesji, zastanówcie się, czy wart truć siebie, swoja rodzinę i nasze otoczenie.
Z życzeniami świeżego i zdrowego powietrza. |
dnia marca 16 2016 17:04:51
Czlowieku ale poszles po bandzie,gdzie masz liscie,gdzie masz las,gdzie masz zadymienie ulicy czy tez innych ciagow komunikacyjnych.Wiecej jest dymow z komina niz z tych galezi i jakos tego nikt nie widzi. |
dnia marca 17 2016 15:36:13
Chcę przytoczyć przykład z Leszna Wlkp..Tam sobie poradzili z odpadami bio, urządzeniami elektronicznymi, starymi meblami. Na teren MZOM można bezpłatnie dostarczać przez okrągły rok, a w lasach nie widać dzikich wysypisk. Myślę że jest to godne do naśladowania. A może by tak we Wleniu? |
dnia marca 19 2016 20:24:29
Z jednej strony są apele aby nie spalać liści, a z drugiej w telewizji mówią, że liście kasztanów należy zgrabiać i palić by pozbyć się choroby kasztanowców. To wkońcu palić czy nie palić? |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Oceny |
|
|
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
|
|
|
 Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 394
Najnowszy Użytkownik: Anton25
|
|
|
|
