 |
KOLEJ CZY DROGA ROWEROWA? |
|
 Niczym bumerang powraca sprawa utrzymania ruchu na linii kolejowej Jelenia Góra - Lwówek Śląski.
Burmistrz Artur Zych na sesji w dniu 17 grudnia 2015 roku mówił - Rozmowy były prowadzone od dłuższego czasu. Doprowadziło to do tego, że na sesji Rady Powiatu członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego pan Michalak, który odpowiedzialny jest za koleje zadeklarował, że ta linia będzie remontowana, że oni na to pieniądze znajdą, że szukają w tej chwili oszczędniejszego remontu naszej linii, zadeklarował również, że pociągi będą jeździć, że będzie ich więcej. Tutaj działania cały czas trwają.
Wbrew deklaracjom pieniędzy na remont linii kolejowej łączącej Jelenią Górę ze Lwówkiem Śląskim nie będzie.
| Linia kolejowa w okolicy Wlenia
|
Zarząd województwa Dolnośląskiego porozumiał się z Polskimi Liniami Kolejowymi w sprawie modernizacji szlaków kolejowych w regionie. Większość inwestycji zostanie zrealizowanych na terenie Kotliny Kłodzkiej. Dzięki temu w perspektywie trzech lat zostaną przywrócone połączenia kolejowe między Kłodzkiem, a Stroniem Śląskim. Rozważana jest również budowa nowych i modernizacja istniejących przystanków na liniach 274 oraz 311 w aglomeracji Jelenia Góra.
Czy peryferyjna z punktu widzenia PLK kolej Doliny Bobru ma jakiekolwiek szanse na przetrwanie i rozwój? Czy jest alternatywa dla tej linii?
Wbrew obiegowym opiniom lokalne linie kolejowe oddalone od dużych aglomeracji miejskich i ośrodków turystycznych są zamykane w całej Europie. Bardzo często zamierające szlaki kolejowe zyskują drugie życie dzięki coraz bardziej popularnej również w Polsce turystyce rowerowej. Dzieje się tak między innymi w Holandii, Hiszpanii, Niemczech. Przykładem takiego wykorzystania w infrastruktury kolejowej może być część linii nr 284 łączącej Lwówek Śląski z Gryfowem. Przewozy pasażerskie na tym odcinku zostały zawieszone w 1983 roku. Odcinek Lwówek Śląski - Lubomierz został rozebrany w 1996 roku, a teren przekazany tutejszym samorządom, które w 2000 roku zainicjowały budowę asfaltowej ścieżki rowerowej. Obecnie opracowywane są projekty przedłożenia tej drogi w kierunku Gryfowa.
Przejęciem torowisk z przeznaczeniem na szlaki rowerowe są zainteresowane gminy powiatu złotoryjskiego i Aglomeracji Legnickiej. O drodze rowerowej przebiegającej po starym torowisku z entuzjazmem wypowiada się Burmistrz gminy Ścinawa Krystian Kosztyła (link) – Są już plany budowy ścieżki rowerowej, która ma przebiegać na trasie nieczynnej linii kolejowej niegdyś łączącej Prochowice ze Ścinawą. Liczymy na możliwość pozyskania środków unijnych,
We Wleniu problem dalszego funkcjonowania linii kolejowej poruszył jeden z mieszkańców na spotkaniu podsumowującym opracowanie Strategi Rozwoju Gminy Wleń. Zaproponował mianowicie aby w porozumieniu z sąsiednimi gminami przekształcić istniejący szlak kolejowy w ścieżkę rowerową, łączącą Jelenią Górę ze Lwówkiem Śląskim. Spotkało się to jednak z kategorycznym protestem Burmistrza Artura Zycha który zdecydowanie sprzeciwił się tej propozycji opowiadając się za dalszym funkcjonowaniem kolei w dotychczasowej postaci.
KOMENTARZ
Już od jakichś dwudziestu lat trwa walka o utrzymanie ruchu na linii kolejowej Jelenia Góra Lwówek Śląski. W tym czasie zupełnie zamarły przewozy pasażerskie i towarowe. Nawet najwięksi orędownicy utrzymania tego połączenia dawno przesiedli się do samochodów. Nie do obrony jest koronny argument mający przemawiać za remontem tego szlaku mówiący o jego wielkich walorach turystycznych. Upada on z banalnego powodu. Turyści tą linią przez ostatnie dwadzieścia lat nie jeździli i nic nie wskazuje na to żeby mieli się pojawić.
Może zamiast uporczywie trzymać się rozwiązań komunikacyjnych sprzed ponad stu lat pamiętając o historii patrzyć w przyszłość?
Stan torowiska w okolicy Wlenia
PRZYKŁADOWE REALIZACJE DRÓG ROWEROWYCH NA NIECZYNNYCH TOROWISKACH
|
|
|
Komentarze |
|
dnia lutego 28 2016 20:04:09
Bardzo dobry pomysł. czas skończyć z fikcją. |
dnia lutego 28 2016 20:30:30
A może przemyśleć pomysł rodem z Bieszczad ?
youtube.com/watch?v=Yu0xOJ41DQw
drezynyrowerowe.pl/ |
dnia lutego 28 2016 20:34:25
Moje zdanie jest odmienne. Zamknąć linię kolejowe jest bardzo łatwo,a może by ktoś w końcu otworzył oczy zadał sobie pytanie dlaczego tak musi być?
Dlaczego inne państwa w Europie utrzymują linie lokalne i dają sobie one radę?
Przypominam sobie jak parę lat wstecz tak z wielkim zapałem jedna osoba chciała kupować podkłady i remontować linie Jelenia -Lwówek. Gdzie ten zapał? gdzie Ci ludzie? |
dnia lutego 28 2016 20:48:11
Oczywiście,ze mozna zrobic sciezke rowerową,ale ciekawe kto da zgode i pieniadze na mosty ,wiadukty ,tunele.Ludzie nie zyjcie w fikcji. Oczywiscie w innych czesciach Polski gdzie nie ma gor jest to do zrobienia, rozebrac tory i po krzyku. A tutaj nie chca remontowac trasy Jelenia Lwówek PKP, a Wy mowicie ,zeby ścieżkę budować.Zatem kto bedzie utrzymywal chocby most w Pilchowicach itd. Kto sie podpisze pod tym projektem.Kto bedzie odpowiadal za bezpieczeństwo. Zanim znowu bedzie fala komentarzy pomyslcie zanim cos napiszecie |
dnia lutego 28 2016 20:57:50
Zych podczas kolędowania mówił o tym, że zaraz po wyborach zorganizuje we Wleniu spotkanie na które zaprosi burmistrzów gmin na których leży trasa, Starostów i władze PKP oraz UMWD. Ale to tylko takie przedwyborcze obiecanki pewnie były.
Jak najbardziej trzeba zrobić ścieżkę rowerową, przecież ta kolej to fikcja!!!! |
dnia lutego 28 2016 20:59:43
przecież mamy w urzędzie zatrudnionego za duże pieniądze specjalistę od pozyskiwania wniosków z funduszy Unijnych ile już pozyskał, czy ktoś wie |
dnia lutego 28 2016 21:13:09
Pomysł z drezynami wydaje sie całkiem ciekawy, A co do tego, że można coś takiego zrobić i to zarówno z drezynami czy drogą rowerową pokazuje dolne zdjęcie. Wiadukt kolejowy wyremontowany i zabezpieczony. jak się porówna z tymi u nas to szok!!!! |
dnia lutego 28 2016 21:14:55
Pozyskiwanie to dlugi etap. Kazdy wie jak skladal o dofinansowanie, to trzeba tony papierów przewertowac, wiec trwa to dlugo. A co bedzie zobaczymy.Jak zlikwiduja kolej to tylko chwasty zarosną,a reszte zlomiarze poniosą, a nikt sie nie zgodzi na budowe sciezki po zdezelowanych mostach i wiaduktach |
dnia lutego 28 2016 21:19:51
Nie oszukuj się redakcjo kolej pies ogrodnika. zanim odda grunty będzie taki las że i ścieżkę wybudować będzie ciężko. Mi osobiście kolei szkoda. |
dnia lutego 29 2016 09:15:56
Czy to ścieżka rowerowa, czy trasa kolejowa - wymagane są pieniądze na remont. Główną część pochłonie remont mostów i wiaduktów. Moim zdaniem, jak już wydawać pieniądze to dla szerszego grona niż tylko rowerzyści. Kilka razy przejeżdżał tą trasą zestaw "retro" i za każdym razem ciężko było wsiąść, tylu było chętnych żeby się przejechać.
A gdyby tak puścić taki zestaw w każdy weekend rano i po południu?
Co do ścieżek rowerowych - mamy tyle fajnych dróg, które wystarczy utwardzić i można zrobić naprawdę ciekawą sieć. |
dnia lutego 29 2016 09:41:46
ciężko było wsiąść bo były tylko dwa wagony zarezerwowane dla szkół, To był pociąg z okazji dnia dziecka. I nie ma to nic wspólnego z popularnością, czy frekwencją. Prawda jest taka, że znowy Kotlina Kłodzka zamiast mówić o rozmowach ubiła dobry interes |
dnia lutego 29 2016 10:47:58
Redaktor po pierwsze nie ma wiedzy po drugie, dziwnie lobbuje. O ile się nie mylę Pan redaktor jest Radnym Gminnym i powinno mu zależeć na utrzymaniu linii kolejowej a nie robieniu jej czarnego piaru. Pytam co samorządy zrobiły w temacie kolei. Bo wydaje mi się że niestety nie wiele.
Nie jest prawdą, że pasażerów by nie było. Szybko by wrócili gdyby pociąg zapewniał im transport w pożądanych przez nich godzinach. Popatrzmy na linię przez Jakuszyce 50 lat przerwy w ruchu pasażerskim i ludzie wrócili. To czas przejazdu i oferta jest budulcem potoków podróżnych.
Poza tym proszę Państwa proszę nie dać się zwieść. Kolej nie jest instytucją, która w rok po zaprzestaniu eksploatacji odda linię samorządowi. Ścieżka rowerowa na Mojesz czekała 19 lat nim grunty przeszły spod PKP pod samorząd. Nie oszukujmy się mydleniem oczu. Karpacz czeka już lat 16 a grunty i tory nadal należą do PKP. Tu nie będzie prędko żadnej ścieżki...- artykuł jest biciem piany
Aktualny stan prawny linii wskazuje że jest ona linią drugorzędną czynną, po której odbywa się regularny ruch pasażerski i towarowy. Mówią o tym stosowne regulaminy zarządcy infrastruktury.
Lobby nie powinno iść w kierunku lania asfaltu tylko nacisków na Gminy, Powiat i Województwo żeby osiągnąć to co udało się już w Trzebnicy, Szklarskiej Porębie, Kudowie i co może udać się w Stroniu, Sobótce czy Konierzycach gdzie pociągi też nie kursują od 2000 roku |
dnia lutego 29 2016 10:49:46
powyższy komentarz wkleiłem z portalu lwowecki info ponieważ jest analogia tekstu- pierwsze zdanie nie odnosi się zatem do redakci portalu Wleninfo. |
dnia lutego 29 2016 13:00:46
Skoro ciężko było wsiąść to znaczy, że oprócz miejsc zarezerwowanych było jeszcze dużo chętnych do przejażdżki, czyli ma to coś wspólnego z popularnością i frekwencją?
Wystarczy podjechać 80km na zachód i zobaczyć jak tam działają pociągi retro i jaka jest frekwencja (Również Polaków. Info o tych pociągach mam od znajomego z Wrocławia)
W weekendy kursuje kilka składów retro na które wykupuje się jeden bilet i można jeździć cały dzień każdym pociągiem po kolei.
Poza tym cały czas mówi się o tym, że szansą na rozwój dla Wlenia jest turystyka. Turystyka = atrakcje turystyczne. Im więcej tym lepiej. Na ścieżki rowerowe są inne miejsca. Wystarczy niekiedy wysypać tłuczeń i utwardzić (na przykład tak jak zrobiono na drodze w Modrzewiach za stawami)
Mamy zamek, mamy zaporę, mamy pałace, mamy rzekę, pociąg retro byłby kolejną atrakcją dla regionu.
Oprócz ścieżek rowerowych przydały by się też zgodne z mapami drogi które mogły by utworzyć szlaki konne. W gminie już jest kilka stadnin zajmujących się rajdami konnymi i czasami okazuje się, że nie ma jak przejechać pomimo drogi widniejącej na mapie... |
dnia lutego 29 2016 13:50:50
jak by bilety były po 2 zł,to myślę że dużo ludzi by korzystało z pociągu,no i piękne widoki ,tunele,szkoda to niszczyć |
dnia lutego 29 2016 18:56:23
Zawracanie kijem Wisły lub pobożne życzenia. Z uporem maniaka utrzymywanie czegoś co jest od 30 lat nieopłacalne jest chore. To prawda mamy wiele atrakcji ale nie ma turystów i to jest fakt. Ten pociąg wozi tylko maszynistę i konduktora a Ci co tego nie widzą są ślepi lub nie chcą tego widzieć. Ścieżka rowerowa moim zdaniem bardziej pobudzi turystykę niż pociąg widmo. Może warto zastanowić się dłużej nad wydawaniem bezmyślnie publicznych pieniędzy |
dnia lutego 29 2016 19:03:23
poczytaj kolejarza wypowiedz ,czytanie ze zrozumieniem |
dnia lutego 29 2016 19:11:21
czart o czym ty w ogóle piszesz? jaka turystyka? jakie atrakcje?
w przejętej przez Zycha i radę strategii wśród zagrożeń wymieniono
"nadmierny rozwój turystyki, który będzie zagrażał istniejącym zasobom naturalnym i kulturowym" To nie jest jakiś ponury żart lub pomówienie ale cytat z oficjalnego dokumentu. Dlatego sprowadzenie jakichś SMRODÓW szczególnie mnie nie dziwiło
Przez najbliższe lata raczej nie licz na rozwój jakiejś turystyki |
dnia lutego 29 2016 19:11:51
Droga Rowerowa!!!!!
Jestem ZAAA |
dnia lutego 29 2016 19:32:47
Przejazd mostem 20 metrów nad jeziorem pilchowickim i przejazd przez trzy tunele to jedyna taka trasa rowerowa w Polsce a może i w Europie. Stare dworce zaadoptuje się na gospody i wypożyczalnie rowerów |
dnia lutego 29 2016 19:37:26
Mam pytanie
- ilu zwolenników utrzymania kolej korzysta z jej usług?
- Dlaczego Burmistrz z zastępcą przyjeżdżają do Wlenia samochodami a nie pociągiem?
Niektórzy komentujący piszą, że jak przywrócą połączenia to więcej osób będzie jeździło. Będzie jeździło? Czy tylko kilku osobom wydaje się, że ktoś będzie jeździł.
Kilka lat temu prywatny przewoźnik z Jeleniej Góry uruchomił kursy zdaje się z Jelonki do Bolca przez Wleń - Lwówek. Po pół roku zawiesił połączenia bo mu się nie opłacały. Powód? Zbyt mało osób korzystało z przejazdu! Większość osób dojeżdżających przesiadło się do samochodów. Koszt dotarcia np. na Zabobrze w Jeleniej Górze pociągiem uwzględniając koszt komunikacji miejskiej jest niewiele mniejszy niż koszt samochodu, a oszczędność czasu przy korzystaniu z osobówki ogromna! Niektóre firmy w Jelonce zapewniają pracownikom dojazd własnym transportem. Nie ma co się łudzić, że oni wrócą do PKP , przesiadek na czerwony i godziny spędzone na dojazdach. Kolejny problem to starzejące się społeczeństwo. We Wleniu jest z roku na rok coraz więcej osób nieaktywnych zawodowo rencistów i emerytów. Liczba potencjalnych pasażerów będzie cały czas malała. Ubywa ludzi młodych, rodzi się coraz mniej dzieci i znowu mniejsze zapotrzebowanie na połączenia kolejowe. |
dnia lutego 29 2016 19:42:34
Nikogo nie oceniałem. Nawet nie czytałem innych opinii. Wyraziłem swoją opinię a do tego mam prawo. Ale jak już zostałem wywołany do odpowiedzi to porównywanie połączenia Szklarska Poręba-Jakuszyce do naszej jest nieporozumieniem ." Gdzie Rzym a gdzie Krym". Jezli ktoś ma trochę rozeznania to wie że są to całkiem inne strefy turystyczne. |
dnia lutego 29 2016 19:49:03
Autorem tekstu jest pan Andrzej Jaśkiewicz, Pan Jaśkiewicz nie jest radnym ani we Wleniu ani w żadnej z sąsiednich gmin! |
dnia lutego 29 2016 20:23:23
BRAWO panie Andrzeju w końcu jakiś głos rozsądku! |
dnia lutego 29 2016 21:23:09
Oczywiście nikt dzisiaj nie wie ile ludzi dojeżdżałoby do Jeleniej czy Lwówka.Ale takim tokiem rozumowania jeśli będziemy szli to znaczy, że należy zabrać autobusy, busy które przejeżdżają przez Wleń bo po co one ??? skoro większość ludzi ma auta.
Problem z koleją tkwi w tym ,że gdy były pociągi czy to lokalne, czy dalekobieżne to nikt nie liczył się z głosem mieszkańców pod kątem ustalania rozkładu jazdy. TO jest największy problem.
Niech dzisiaj burmistrzowie, radni odpowiedzą ile razy dyskutowali nad ewentualnym rozkładem jazdy, który by uwzględniał zapotrzebowanie mieszkańców w kwestii dojazdu do szkoły,pracy nad morze, grzyby, bo takie pociągi kiedyś przejeżdżały przez Wleń. Dzisiaj nie zależnie od tego kto rządzi to wpierw patrzy na Warszawę,Wrocław,Gdańsk,Poznań,Zakopane,Kraków a takie miasta jak Wleń itp nie wiem czy w ogóle są znane, że jest tam jakaś linia. Przecież dzisiaj marszałkiem województwa jest człowiek z Bolesławca p.Przybylski to chyba wie gdzie leży Wleń, aczkolwiek może mieć problem bo z tego co wiadomo chyba jest z innej opcji politycznej niż rządzący w Warszawie. |
dnia lutego 29 2016 21:51:57
Przeczytaj mój komentarz powyżej. Przestańmy żyć mrzonkami! Za kilka lat nie tylko koleją ale nawet autobusami nie będzie miał kto jeździć!
Turystyczne wykorzystanie tej linii?
Miejscowy ma całkowitą rację. Porównywanie infrastruktury turystycznej kurortów Kotliny Kłodzkiej, Szklarskiej Poreby, Świradowa czy Karpacza do Wlenia jest niepoważne. Tutaj czegoś takiego produkt turystyczny po prostu nie istnieje! Mamy ogromny niewykorzystany potencjał, który jest czasami bezpowrotnie demolowany. Przykład opisany kilka dni temu na tym portalu r11; zniszczenie historycznej alei. Zamek który po wydaniu kilku milionów na rewitalizacje mógłby być przykładem jak takiego remontu nie przeprowadzać. Ściana płaczu na obwodnicy zaburzająca układ urbanistyczny miasta, takich przykładów jest bez liku. |
dnia marca 01 2016 09:46:40
To by było coś trasa rowerowa z Jeleniej Góry do Świeradowa na której by busiki co jakiś czas jeździły i rozwoziły rowerzystów :P |
dnia marca 01 2016 19:34:29
SPROSTOWANIE DO PONIŻSZEGO ARTYKUŁU!
Przeprowadziliśmy dzisiaj rozmowę z Burmistrzem Lubania Panem Arturem Zychem, który optuje za modernizacją linii kolejowej nr 283 i tak jak my wspiera te działania od wielu lat. Z uzyskanych informacji wynika, że przedstawione przez dziennikarzy w poniższym artykule fakty są niczym nie popartą bzdurą wyssaną z palca. Wszyscy, którzy opublikowali ten artykuł optują za likwidacją tej linii i budową ścieżki rowerowej. Rzeczywistość maluje się w bardziej kolorowym świetle. Nadal podtrzymywana jest opcja wyremontowania linii Jelenia Góra- Lwówek Ślaski wraz z odcinkiem linii kolejowej nr 284 ze Lwówka do Legnicy. W przyszłym tygodniu w Jeleniej Górze odbędzie się spotkanie KODLK z Burmistrzem Zychem oraz wpływowymi osobami z regionu. Inicjatywą jest podpisane przez Burmistrzów i Wójtów wszystkich miast i miejscowości wzdłuż których przebiega linii kolejowa nr 283 wspólnego apelu do UMWD i Ministerstwa Infrastruktury. Trzymajcie kciuki? |
dnia marca 01 2016 20:39:38
"Przeprowadziliśmy dzisiaj rozmowę z Burmistrzem Lubania Panem Arturem Zychem" I kto tu pisze bzdury? |
dnia marca 01 2016 21:57:54
To co burmistrz Lubania robi we Wleniu? moze pan zych to sprostuje? I kolejne obiecanki cacaki pozdrawiam kolegę z kodlk |
dnia marca 02 2016 09:01:22
Polaczenie linii rowerowej lwowek-wlen-jelenia gora to by było mistrzostwo! I trochę ludzi by odwiedziło wlen, miasteczko by odzylo. |
dnia marca 04 2016 12:11:26
wszyszczy tylko nazekaja ale prawda jest taka ze pierw trzeba to poprawic a potem ulozyc rozklad tak by pociagi jezdzily normalnie a nie jak teraz ..kto o 18.00 pojedzie do lwowka czy legnicy ,,poprostu dobry plan i krutszy czasz jazdy i linia odzywa |
dnia marca 08 2016 14:50:34
Jak widać poniektóre komentarze piszą osoby mające problem z powstrzymaniem emocji w sprawie linii lwóweckiej. Prawda jest taka, że linia lwówecka powinna zostać wyremontowana, bo to jest jedna z najpiękniejszych linii kolejowych w Polsce, której ponad połowa biegnie po Parku Krajobrazowym Doliny Bobru. |
dnia marca 09 2016 00:00:15
głupote zrobią jak zlikwidują nam kolej. Czemu nie mozemy wziąć przykładu z Niemców albo z Czechów? tam wiekszosc linii lokalnych jest w użytku a pociągi jeżdzą w rreguralnym cyklu co godzine lub dwie. Czemu tam można a u nas jak zwykle nie da sie, nie opłaca sie, czy po prostu nie chce sie...? |
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Oceny |
|
|
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
|
|
|
 Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 394
Najnowszy Użytkownik: Anton25
|
|
|
|
